Artykuły

Rozmowa z Krzysztofem Korwinem-Piotrowskim, kierownikiem artystycznym Gliwickiego teatru Muzycznego

Marta Odziomek: Jakie tytuły adresowane dla dzieci i młodzieży znajdują się w repertuarze Gliwickiego Teatru Muzycznego?

Krzysztof Korwin-Piotrowski: Mamy Chłopca z Gliwic Grzegorza Krawczyka, Małego Księcia Saint-Exupery'ego, Kota w butach Michała Rosińskiego i Pinokia Ryszarda Czubaczyńskiego. Każdy z tych spektakli jest świetnie odbierany przez młodą publiczność.

Te dwa ostatnie tytuły są obecne na afiszu od dawna. W czym tkwi ich sukces?

Kot w butach miał na naszej scenie premierę 13 lat temu i otrzymał Złotą Maskę jako spektakl roku dla dzieci, został zagrany ponad 100 razy dla prawie 50 tysięcy widzów, a dwa lata temu mieliśmy transmisję przedstawienia w ramach Internetowego Teatru TVP dla Szkół i w ciągu jednego dnia obejrzało naszego Kota w butach prawie 40 tysięcy dzieci z kilkuset szkół w Polsce. Przedstawienie było również emitowane na antenie TVP Katowice dzięki finansowemu wsparciu samorządu Gliwic. Świetna akcja, pełna niespodzianek, wspaniałe dekoracje i kostiumy mistrza Adama Kiliana, wpadająca w ucho muzyka Andrzeja Hundziaka i odpowiednio dobrana obsada sprawiają, że zawsze na tym spektaklu mamy komplet widzów.

Musical Pinokio z piosenkami Włodzimierza Korcza, w reżyserii Pawła Gabary i choreografii Anny Siwczyk nawiązuje do powieści Carla Collodiego i pokazuje niezwykłą przemianę drewnianego pajacyka, który w końcu staje się wrażliwym, dobrym chłopcem. Ten spektakl również długo, bo od 2008 roku, utrzymuje się w repertuarze.

Na początku czerwca widzowie zobaczą Małego Księcia. Dlaczego warto się wybrać na ten spektakl?

To przedstawienie oparte na znakomitej literaturze, kierowane nie tylko do młodego czytelnika, ale również do dorosłych dzięki warstwie filozoficznej. Nowela Antoine de Saint-Exupery'ego została przetłumaczona na ponad 270 języków, co świadczy o uniwersalności przekazu.

Dotykamy tu bardzo ważnych tematów, takich jak przyjaźń i miłość oraz walka z głupotą, próżnością, żądzą pieniędzy czy nałogami. Spektakl w adaptacji i reżyserii Cezarego Domagały, z muzyką Tomasza Bajerskiego i zachwycającą scenografią Małgorzaty Szydłowskiego został nominowany do Złotej Maski jako spektakl roku dla młodych widzów w 2014 roku.

Wiosną na afisz trafił Chłopiec z Gliwic, który także wkrótce powróci do repertuaru.

Tytułowym bohaterem jest dzielny szewczyk Przemko, który razem z przyjaciółką Jadwigą i mrówkami pokonuje duńskich nieprzyjaciół. Dzięki sprytowi i bohaterskiej postawie kobiet Hrabia Mansfeld z protestanckim wojskiem nie zdołał zdobyć Gliwic w 1626 roku. Ten spektakl otrzymał nagrodę marszałka województwa śląskiego jako najlepszy projekt edukacyjny. Przedstawienie pokazujemy w sali kameralnej naszego teatru od marca tego roku. Do końca sezonu zaplanowaliśmy prawie 40 spektakli. "Chłopca z Gliwic" wyreżyserował Ireneusz Maciejewski. Udało się dobrać znakomitą obsadę, wybraną w ogólnopolskim castingu.

Jakim widzem jest dziecko?

Bardzo uważnym, szybko się niecierpliwi, jeżeli coś je nudzi, ale także natychmiast pokazuje szczerze swoją reakcję, gdy coś mu się podoba. Przedstawienia dla dzieci należy realizować na najwyższym możliwym poziomie, zwracając uwagę na każdy szczegół, począwszy od tekstu, który powinien edukować, ale również bawić i wzruszać. Wielką uwagę przy realizacji tych spektakli zwracamy na scenografię i kostiumy — strona wizualna dla dziecka jest niesłychanie ważna. Poszczególne sceny powinny odkrywać przed młodym widzem fascynującą historię, aby wciągnąć go w fikcyjny świat i budzić wrażliwość na sztukę.

Jaki powinien dziś być teatr dla dzieci w dobie gier komputerowych i filmów 3D?

Myślę, że teatr nie powinien rywalizować z kinem i grami komputerowymi. Nie ma sensu tego imitować i jest to niemożliwe na scenie teatralnej. Warto oczywiście pokusić się o magię, której elementy wykorzystujemy we wszystkich spektaklach, prezentowanych na naszej scenie. Dzieci są w teatrze zachwycone przede wszystkim dlatego, że mają kontakt z żywymi aktorami. Odpowiednia interakcja z publicznością — to najcenniejsza wartość, jaką daje teatr od tysięcy lat.

Gliwicki Teatr Muzyczny jest również organizatorem warsztatów dla dzieci i młodzieży. Czego mogą się nauczyć, przychodząc na nie?

Powróciliśmy do ciekawego projektu GTM Junior. Prowadzimy warsztaty dla dzieci i młodzieży od 10 do 18 lat. To wielka radość, kiedy widzi się entuzjazm i zaangażowanie młodych ludzi poznających podstawy sztuki aktorskiej, wokalnej i tanecznej . W czerwcu zaprezentujemy efekt pracy z grupą, która bierze udział w zajęciach od listopada zeszłego roku. Poza tym organizujemy także trzygodzinne lekcje aktorskie, wokalne i taneczne na zamówienie szkół, w godzinach porannych.

Małego Księcia będzie można zobaczyć na scenie Gliwickiego Teatru Muzycznego między 1 a 3 czerwca z okazji Dnia Dziecka, zaś Chłopca z Gliwic między 11 a 14 czerwca.