Artykuły

Sztormy i debata

Niekwestionowane zwycięstwa odnieśli w swych kategoriach: Dorota Lulka (teatr), wyprzedając Pawła Demirskiego - najmłodszego spośród nominowanych w tej kategorii, autora dramatów "Wałęsa. Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna", wystawionego w gdańskim Teatrze Wybrzeże, i "Padnij" oraz Stefan Chwin (literatura), któremu po piętach deptał kolejny młody kandydat do nagrody - poeta Tadeusz Dąbrowski - o plebiscycie Sztorm Roku 2005, ogłoszonym przez Gazetę Wyborczą - Trójmiasto pisze Przemysław Gulda.

W poniedziałek [20 lutego] w studiu gdańskiego ośrodka TVP rozdane zostały nagrody Sztorm Roku. Do trójmiejskiej redakcji "Gazety" nadeszło około 1500 kuponów z głosami. W niektórych kategoriach walka toczyła się do ostatniej chwili, w innych od samego początku wszystko było jasne. Dział kultury gdańskiej "Gazety" został zasypany setkami kuponów konkursowych.

Nadeszło ich prawie 1500. Przyjmowanie kuponów zamknęliśmy 15 lutego, a liczenie głosów odbywało się przez kilka dni. Sytuacja w poszczególnych kategoriach była zróżnicowana. Były takie, w których wszystko było jasne już od samego początku. Najbardziej klarowny był los Sztormu dla twórcy muzyki rozrywkowej: rockowej, jazzowej albo alternatywnej. Choć ta konkurencja była najsilniej obsadzona - nominowano aż sześciu artystów - od razu na czoło stawki wysunął się Leszek Możdżer i nie oddał prowadzenia aż do samego końca. Uzyskał blisko siedmiokrotnie więcej głosów niż kolejny na liście Dominik Bukowski, nominowany za płytę "Projektor". Tak wysoka pozycja tego ostatniego, jazzowego debiutanta, była zresztą zaskakująca - wydawać by się mogło, że tacy artyści, jak Mikołaj Trzaska czy zespół Pink Freud, obecni o wiele dłużej na scenie, mają większe szanse na głosy publiczności.

Za równie zaskakujące można uznać zwycięstwo Abelarda Gizy w kategorii "Film i multimedia". Giza, choć znany głównie ze sceny teatralnej i kabaretowej, nominowany został za reżyserię niezależnego filmu "Towar", który lada moment trafi na ekrany kin w całym kraju. W tej kategorii z Gizą rywalizowali Maciej Szupicą, nominowany za swoje różnorodne przedsięwzięcia wizualne, np. teledyski, projekty wnętrz, wizualizacje podczas koncertów i imprez klubowych, i Robert Turło, wyróżniony za swoje osiągnięcia w dziedzinie animacji. Rywalizacja była niezwykle wyrównana i walka niemal na pojedyncze głosy trwała do ostatniej chwili, ostatecznie Giza pokonał drugiego na liście Macieja Szupicę około 40 głosami.

Jeszcze mniejszą liczbę głosów do zwycięstwa zabrakło Sławomirowi Wilkowi - gdańskiemu uczestnikowi finałów tegorocznego konkursu chopinowskiego. Trzydzieści osób więcej zagłosowało na Michała Nesterowicza, dyrygenta i dyrektora artystycznego gdańskiej filharmonii. Trzeciej w tej kategorii, sopranistce Agnieszce Tomaszewskiej, nominowanej za wykonanie partii solowych w "Kantacie o wolności" Jana A.P. Kaczmarka i "Oratorium gdańskim" Marka Kuczyńskiego, także zabrakło niewielu punktów, by pogodzić rywalizujących panów i zdobyć Sztorm Roku.

Niekwestionowane zwycięstwa odnieśli w swych kategoriach: Dorota Lulka (teatr), wyprzedając Pawła Demirskiego [na zdjęciu] - najmłodszego spośród nominowanych w tej kategorii, autora dramatów "Wałęsa. Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna", wystawionego w gdańskim teatrze Wybrzeże, i "Padnij", przygotowanego na potrzeby Teatru Telewizji, oraz Stefan Chwin (literatura), któremu po piętach deptał kolejny młody kandydat do nagrody - poeta Tadeusz Dąbrowski, nominowany za tomik "Te Deum". Podobna sytuacja była w kategorii sztuki plastyczne, gdzie co prawda pozycja Anety Szyłak była niekwestionowana, ale artystyczny duet Piotr Szwabe i Tomasz Zabrocki, autorzy murali solidarnościowych na filarach wiaduktu przy ul. Okopowej, również uzyskali sporą liczbę głosów (ponad 400).

Wszystkim Czytelnikom dziękujemy za udział w naszym plebiscycie. Nazwiska osób, które wylosowały nagrody: kamerę, odtwarzacze MP3 oraz bilety do Multikina i trójmiejskich teatrów podamy środowym wydaniu "Gazety".

Zupełnie inaczej wyglądała rywalizacja w kategorii Wydarzenie Roku. Tu nie było głosowania czytelników, nominacje, a następnie samą nagrodę przyznali dziennikarze działu kultury gdańskiej "Gazety". Do rywalizacji zgłoszonych zostało kilka imprez: festiwale: Szekspirowski, Okno na Świat i Heineken Music Open'er, spektakl "Wałęsa. Historia wesoła, a ogromnie przez to smutna" w teatrze Wybrzeże oraz Noc Muzeów - majowa impreza, w ramach której pięć gdańskich muzeów można było odwiedzać do północy. Bezapelacyjnie zwyciężył gdyński festiwal Open'er. Dziennikarze "Gazety" uznali, że to impreza naprawdę światowego formatu. Na scenie występują gwiazdy, których nie można zobaczyć na żadnym innym polskim festiwalu. To impreza, która w ubiegłym roku niemal dorównała najważniejszym letnim europejskim festiwalom rockowym. W tym roku jej formuła i skład zespołów mają być jeszcze szersze - nazwy ujawnionych do tej pory gwiazd (Franz Ferdinand, Placebo, Pharrell Williams) pokazują, że Open'er będzie realną konkurencją dla wielu imprez w Europie Zachodniej. To znakomity dowód na to, że Open'er rzeczywiście był wydarzeniem, które wywołało prawdziwy Sztorm Roku.

Debata po Sztormie

W poniedziałkowy wieczór, po wręczeniu Sztormów laureatom, w studiu telewizyjnym gdańskiego ośrodka TVP odbyła się debata na temat obecnego stanu i możliwości rozwoju trójmiejskiej kultury. Wzięło w niej udział prawie całe lokalne środowisko artystyczne: twórcy, szefowie instytucji kulturalnych (teatrów, muzeów, opery i filharmonii), członkowie związków zawodowych środowisk związanych ze sztuką i stowarzyszeń twórczych, rektorzy szkół artystycznych oraz przedstawiciele władz lokalnych (prezydenci wszystkich trzech miast, marszałek województwa pomorskiego, dyrektorzy departamentów kultury we władzach samorządowych). Debatę poprowadzili telewizyjni dziennikarze: Tomasz Olszewski i Piotr Świąc. W roli ekspertów z poszczególnych dziedzin wystąpili trójmiejscy dziennikarze i krytycy: Zofia Watrak (sztuki plastyczne), Jarosław Zalesiński z "Dziennika Bałtyckiego" (teatr), Konrad Mielnik z Radia Gdańsk (muzyka poważna), Antoni Pawlak (literatura), Przemysław Gulda z "Gazety Wyborczej Trójmiasto" (muzyka rozrywkowa). O muzyczną oprawę dyskusji zatroszczyła się trójmiejska grupa Pawilon - laureaci plebiscytu letniej redakcji "Gazety Wyborczej Trójmiasto" dla młodych zespołów "Debiuty na Monciaku". Telewizyjny zapis debaty będzie można obejrzeć we wtorek o godz. 19.05 na antenie TVP 3 Gdańsk.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji