Kolęda-Nocka spektakl nie tylko sezonu
INICJATOREM tego wydarzenia teatralnego Wybrzeża był dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni, Andrzej Cybulski. Najpierw zaczął przemyśliwać nad wystawieniem "Kto ty jesteś?" Ernesta Brylla. Skontaktował się z autorem, kompozytorem Wojciechem Trzcińskim i reżyserem Krzysztofem Bukowskim, którzy pomysł kupili i zaczęli działać. Ale wydarzenia polityczne, zwłaszcza zaś sierpień, spowodowały, iż pierwotna koncepcja przestała wystarczać. Autorska spółka postanowiła napisać coś nowego - i tak powstała, w oparciu głównie o wiersze Brylla, w tym "Polaków własny portret", "Kolęda-Nocka" z niesamowitą, poruszającą do głębi muzyką Trzcińskiego.
Idee widowiska sklarował ostatecznie Sierpień - a padły przy okazji wszelkie twórcze i sceniczne rekordy. Próby "Kolędy-Nocki" rozpoczęły się 2 grudnia ub. r. 18 grudnia odbyła się już prapremiera widowiska dla "Solidarności".
W 16 dni powstał spektakl, w którym na scenie występuje 300 osób (w tym chór akademicki Uniwersytetu Gdańskiego oraz gościnnie, dźwigające główny ciężar spektaklu dwie wokalistki: Teresa Haremza i Krystyna Prońko). Scenografia Mariana Kołodzieja jest przykładem tego, co można z teatralnej machiny wycisnąć.
Elementy kolędne, stoczniowe żurawie, solidarnościowy krąg, wypełniające całą scenę sztandary, znicze w plenerowej perspektywie, wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. W "Kolędzie-Nocce" jasełka przeprzeplatają się z naszą polską współczesnością. Ludzie szarzy z niedostatku i niewyspania, zagonieni, tułający się nagle w tę czarowną, wigilijną noc dostają skrzydeł, bo upomnieli się o swą godność.
"I chociaż nikt z nas nie ma tej
siły olbrzyma
To do pełzania już nie ma
powrotu
I my musimy lecieć choć tak
bardzo bolą
Skrzydła, chociaż przed nami
ciemność i zmęczenie
Bo inaczej nam pełzać nawet nie
pozwolą
I nasza mowa zmieni się w
milczenie".
Są tu na scenie i odniesienia bardziej konkretne; niesiony przez tłum zastrzelony chłopak, czy też drzwi również dźwigane na plecach, w charakterze krzyża - to przecież reminiscencje z gdyńskiego Grudnia...
Zrobiła też "Kolęda" od razu furorę, jakiej wybrzeżowe kroniki teatralne dotąd nie notowały. Bilety są rozchwytywane, na wszystkie przedstawienia przychodzą nadkomplety.
Program spektaklu z wierszami Brylla, utrzymany w charakterze tomiku poetyckiego, jest lekturą poszukiwaną w kraju. Bo teksty z "Kolędy-Nocki" to zarazem świetna, współczesna publicystyka.
Gdyński spektakl zaprezentowany zostanie w stołecznym Teatrze Dramatycznym w dniach 21-25 lutego.