Artykuły

Kawałek teatru na płytach

Muzyka teatralna to ciągle rzadkość na naszym rynku płytowym, dlatego z radością anonsuję prawdziwe rarytasy. O "Pieśni z szynela" i Dyzmie" pisze Janusz R. Kowalczyk w Rzeczpospolitej.

Słuchanie "Pieśni z szynela" Grupy Rafała Kmity to sama przyjemność. Każdy wers tu dopracowany, elegancki, przewrotny, zabawny. Bo też zespół z Krakowa tworzą ludzie o perfekcyjnym poczuciu humoru. Na krążku znalazły się piosenki z przedstawienia "Wszyscyśmy z jednego szynela" - stylistyką nawiązujące do motywów XIX-wiecznej literatury rosyjskiej.

Rzadko się zdarza, by pastisz jakiejś epoki brzmiał tak przekonująco. Aż trudno uwierzyć, że wszystkie teksty "Pieśni z szynela" wyszły spod pióra Rafała Kmity, a nie Gogola, Tołstoja czy Dostojewskiego. "Pieśń toksycznej niani" bawi najeżoną okropieństwami opowieścią zacnej piastunki, co doprowadza do rozstroju nerwowego trzech brzdąców. Z "Pieśni na bis" zacytujmy koniec refrenu: "Niech się kłębi pod pierzyną -Od miłości nikt nie zginął". Autorem doskonałej "zadumcziwej" muzyki jest Janusz Wojtarowicz. Śpiewają muzykalni wykonawcy: Sonia Bohosiewicz, Grzegorz Kliś, Andrzej Kozłowski, Arkadiusz Lipnicki, Piotr Plewa i Dariusz Starczewski.

Z kolei w musicalu "Dyzma" wierna powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza adaptacja zyskała ostre w wymowie songi Wojciecha Młynarskiego - oprawione rewelacyjną muzyką Włodzimierza Korcza - które historię z lat międzywojnia przenoszą w bliskie nam czasy. Reżyser Laco Adamik przygotował prapremierę widowiska w chorzowskim Teatrze Rozrywki w 2002 r.

Nikodema Dyzmę - nieuka i prymitywa, doprowadzonego na najwyższe urzędy w państwie - z wdziękiem odtwarza Jacenty Jędrusik. Gra jowialnego prostaka, który w światku przebiegłych krętaczy nie waha się zrobić osobistego użytku z każdej nadarzającej się sposobności.

Przewrotne songi Śpiewaka ulicznego, w interpretacji Elżbiety Okupskiej, mają siłę wyrazu równą Brechtowskim. Wspaniale brzmi jej mocny, wibrujący głos. Z kolei Maria Meyer jako prostytutka Mańka i Magdalena Szczerbowska w roli zdeklasowanej arystokratki Niny, przekomarzają się w lirycznych wokalizach o względy mężczyzny swego życia.

To pierwszy musical umieszczony w rodzimych realiach, lecz o temacie na tyle uniwersalnym, że ma szansę na dobre przyjęcie w świecie. Wystarczy posłuchać.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji