Artykuły

Gdzie gra, co czyta, co ogląda i poleca Agata Buzek

W kinie możemy oglądać ją teraz w filmie "Niewinne", a na scenie... w Paryżu. Gra w Théâtre de l'Odéon w "Fedrze" - nowym spektaklu Krzysztofa Warlikowskiego, u boku m.in. Isabelle Huppert .

- Oglądam filmy i czytam książki - można powiedzieć - kompulsywnie. W dużych dawkach albo wcale. Są okresy, kiedy zbyt trudno mi się skoncentrować albo znaleźć czas, i potem to nadrabiam. Na przykład oglądam wielką porcję filmów kandydujących do Europejskiej Nagrody Filmowej. Było tam kilka wspaniałych propozycji, np.: "Barany. Islandzka opowieść", "45 lat" "Body/Ciało", "Młodość", "Magical Girl", "Moja matka", "Gołąb przysiadł na gałęzi i rozmyśla o istnieniu".

Nie zawsze oglądam tylko wymagające filmy, czasem potrzebuję dobrej rozrywki. Uwielbiam Jamesa Bonda.Z okazji urodzin Andrzeja Wajdy przypominam sobie jego dzieła. Z największą przyjemnością i podziwem. Gorąco to wszystkim polecam!

W tej chwili jestem w momencie łapczywego pochłaniania książek, więc nadrabiam zaległości - czasem dawne - ze współczesnej polskiej literatury. Zapadłam się właśnie w świat Szczepana Twardocha. Po lekturze "Morfiny" i "Dracha" przeszłam do "Wiecznego Grunwaldu". Jeśli ktoś jeszcze po te książki nie sięgnął, to zazdroszczę, że ma to jeszcze przed sobą. U mnie następne w kolejności będą "Księgi Jakubowe" Olgi Tokarczuk. Już na nie czekam.Z muzyką jest trochę inaczej niż z filmem i książką. Po prostu czepiam się jednej płyty, jednego wykonawcy, czasem nawet jednego utworu i słucham w kółko, aż do zupełnego znudzenia. W tej chwili jest to Simon and Garfukel.

W teatrze pracuję właśnie nad "Fedrą" w paryskim Odeonie. W spektaklu, który reżyseruje Krzysztof Warlikowski, znalazły się teksty trzech autorów: J.M. Coetzeena, Wajdiego Mouawada oraz Sarah Kane. Ja gram w "Miłości Fedry" Sarah Kane - córkę Fedry, Strophę.Przedstawienie pokazywane będzie w Paryżu nieprzerwanie do 13 maja. To dla mnie nowe doświadczenie - tyle spektakli z rzędu, codziennie.Nie ukrywam, że budzi to też pewne obawy, ale może okaże się zaskakująco przyjemne, na przykład przy takim rytmie pracy zniknie moja trema?

Zapraszam też na film "Niewinne", który wszedł w ubiegłym tygodniu do polskich kin. Bardzo jestem ciekawa reakcji naszych widzów. Historie przemocy, której sprawcami byli żołnierze Armii Czerwonej, nie są dla nas niczym zaskakującym, jak to bywa dla widzów w innych krajach. Jednak takie opowieści, spisane dodatkowo przez kogoś z zewnątrz - w tym wypadku francuską lekarkę Czerwonego Krzyża i pokazane przez francuską reżyserkę Anne Fontaine - są bardzo rzadkie i nabierają szerszego, nie tylko historycznego wymiaru.

W kwietniu w Warszawie otwiera się nowa siedziba Nowego Teatru, a na afisz wracają "Francuzi"[na zdjęciu]. To bardzo ważny dla mnie spektakl, moja pierwsza współpraca z Krzysztofem Warlikowskim i zespołem Nowego. Intensywna, twórcza, inspirująca. Trudno mi pogodzić się z tym, że nie będę brała udziału w kwietniowych przedstawieniach. Nie będzie mnie w Warszawie, bo gram w "Fedrze" w Paryżu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji