Czarna maska jedyną zaproszoną operą na międzynarodowy festiwal do Bułgarii
Tegoroczny, międzynarodowy festiwal "Sofijskie Tygodnie Muzyczne" jest już dwudziestym z kolei - rozpoczął się 24 maja a zakończy 1 lipca.
Organizatorzy postarali się, aby jubileuszowy nastrój spotęgować zaproszeniem najwybitniejszych muzyków i zespoły z całej Europy, a także z USA, Kanady, Japonii i Australii. Dyrygenci, orkiestry, chóry, soliści śpiewacy i instrumentaliści reprezentują - jak wynika z programu - rzeczywiście najwyższą klasę artystyczną.
Czysto muzyczne imprezy wzbogacono występami 60-osobowego baletu Państwowej Opery z Monachium, eksperymentalnej grupy baletowej Opery Paryskiej i Kanadyjskiego Baletu Jazzowego z Montrealu. Niektórzy z nas mogli jeszcze obejrzeć program sławnego mima francuskiego Marcela Marceau.
Jedynym przedstawicielem operowym w tym elitarnym gronie jest poznańska "Czarna Maska" Krzysztofa Pendereckiego zaproszona jako najnowsze wydarzenie światowej muzyki. Spektakl szczegółowo zapowiada nie tylko zbiorowy program festiwalu, gdzie zamieszczono takie biogramy dyrektora Mieczysława Dondajewskiego oraz odtwórców głównych ról. "Czarna maska" ma także oddzielny, własny program a przetłumaczonym na język bułgarski librettem. Wspaniale opracowane edytorsko i poligraficznie wydawnictwa festiwalowe to zasługa pięknej muzy " Sofijskich Tygodni Muzycznych" pani Lei Cohen. Sympatyzuje szczególnie Poznaniowi, bywała na przedstawieniach w naszym mieście.
Pisałem recenzję z polskiej prapremiery "Czarnej Maski".
Tym bardziej interesowała minie reakcja na to dzieło Krzysztofa Pendereckiego międzynarodowej publiczności zgromadzonej wczoraj na widowni Sofijskiej Narodowej Opery przy ul. Rakowskiego. Z satysfakcją mogę stwierdzić, że przedstawienie przyjęto bardzo życzliwie. O wyrobieniu słuchaczy świadczył fakt, że szczególnie gorąco oklaskiwano wspaniałe kreacje Aleksandra Burandta i Ewy Werki. Opinie krytyków poznamy podczas konferencji prasowej jaka została zaplanowana na piątkowe przedpołudnie, 23 czerwca. Tego samego dnia wieczorem, przewidziano powtórzenie "Czarnej Maski". Zapowiedział przybycie ambasador Wiesław Bek - ambasada wykupiła 60 biletów dla siebie i swoich gości. Dzisiaj jedziemy dwoma autokarami w gościnę do poznańskich budowlańców pracujących w Borowcu - bułgarskim Zakopanem. Nie tylko dla wrażeń krajoznawczych, także z kameralnym koncertem. Niestety pogoda nie dopisuje, jest raczej chłodno, pochmurno i często pada.
W sobotę, już o wczesnym świcie, czarterowy samolot "Balkanu" przywiezie z Sofii do Poznania pierwszą powracającą 150-osobową grupę muzyków i śpiewaków naszego Teatru Wielkiego.