Artykuły

Wkrótce w teatrze TV WOWRO

W noworocznym progra­mie telewizji Wojciech Siemion wystąpi w mo­nodramie pt. "Wowro". Sztu­kę tę część widzów zna już z premiery, która odbyła się przed rokiem w warszaw­skim Teatrze Dramatycznym; obecnie zobaczymy ją w tele­wizji, w Scenie Monodramu.

Postać Jędrzeja Wawry, beskidzkiego rzeźbiarza świąt­ków, pojawia się w literaturze nie po raz pierwszy. O artyś­cie z Gorzenia pisał już Emil Zegadłowicz, który był entu­zjastą twórczości Wawry i w swoim domu w Gorzeniu Dolnym zgromadził przeboga­ty zbiór jego pięknych rzeźb. Tym razem jednak Wawra objawi się nam nie jako bo­hater literacki, lecz jako autor. Gawędy zmarłego przed czterdziestu laty artysty spi­sał Tadeusz Seweryn; teksty te stały się podstawą urocze­go scenariusza teatralnego, tym bardziej uroczego, że w postać góralskiego świątka­rza wcielił się Wojciech Sie­mion. Gawędy Wawry odznaczają się szczególnym urokiem, ma­ją w sobie coś z uroku i barwności jego świątków. Za­dziwia bogactwo języka i składni autora, tego prymity­wa i półanalfabety, zadziwia tematyka tych gawęd - tak rozległa. Wawra składał swoje gadki na najróżniejsze tematy, wy­myślał historie o zwidach i utopcach, wplatał postacie i zdarzenia ze Starego Testa­mentu i żywotów świętych oraz realia codziennego góral­skiego życia, opowiadał o audiencji u prezydenta Rzeczypospolitej i o codziennym zdobywaniu chleba. W równym stopniu prymitywizm, jak i prawdziwe nat­chnienie wielkiego artysty składają się na tę antologię ludowych gawęd, przypowieś­ci i gadek. We wszystkich trudnych chwilach życia tego biedaka z Gorzenia pociechą nieustającą była mu praca - rzeźbienie, toteż i najpiękniej­sze fragmenty jego opowieści dotyczą twórczości. Wawra jest wtedy wesoły i pogodny, zamyka się przed wrogim otoczeniem w swoim własnym świecie.

Monodram pt. "Wowro" przygotowany przez Wojcie­cha Siemiona w opracowaniu Piotra Piaskowskiego, jest utworem skomponowanym dra­maturgicznie, choć pozbawio­nym elementów dramaturgii czy intrygi w tradycyjnym ro­zumieniu tych słów. Jest to po prostu wybór znakomitych tekstów, związanych ze sobą dość luźno - osobą bohatera i wykonawcy. No i jest przede wszystkim "Wowro" koncer­tem aktorskim Wojciecha Siemiona, który postać "bes­kidzkiego snycerza" zarysował w sposób pełny i przekonu­jący. Siemion już w "Wieży ma­lowanej" dowiódł swojego mistrzostwa w odtwarzaniu tekstów folklorystycznych. I te­raz także nie tyle gra Wawrę, ile nim jest - z jego humo­rem, ciepłem, wyrozumiałoś­cią, z jego wielką pogodą du­cha, świadomością własnej biedy i powołania, z jego mentalnością prymitywa i zarazem wielkiego artysty.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji