Artykuły

Rzeszów. Ta sztuka sprawi dużą przyjemność najmłodszym

"Czasoodkrywanie" to najnowsza propozycja rzeszowskiego Teatru "Maska", skierowana do dzieci w wieku od 2 do 4 lat.

Spektakl w reżyserii Ewy Mrówczyńskiej od grudnia gości na małej, kameralnej scenie Teatru "Maska" w Rzeszowie. W prosty i zrozumiały sposób opowiada o skomplikowanym zjawisku, jakim jest czas.

To pierwsze takie przedstawienie w Rzeszowie dedykowane najmłodszym jest świetną okazją, aby rozpocząć oswajanie dziecka z teatrem.

- W realizacji spektaklu bardzo pomogło mi moje sześcioletnie doświadczenie z Teatrem Poddańczym. Tworzyłyśmy spektakle "najnajowe" w momencie, gdy jeszcze nikt nie wiedział o istnieniu tego teatru - podkreśla Ewa Mrówczyńska, reżyser sztuki.

I tak teraz w każdą niedzielę stycznia o godz. 12 w ciepłym i przytulnym wnętrzu na miękkich kolorowych poduchach rozsiadają się najmłodsi. Nie boją się i nie płaczą, bo w towarzystwie rodziców bądź opiekunów czują się bezpiecznie.

Słychać ich spontaniczne reakcje, a na małych twarzach widać zachwycającą grę emocji, począwszy od zaskoczenia, zdziwienia, zamyślenia, śmiechu, skończywszy na pisku. Z zapartym tchem i z ogromnym zainteresowaniem podążają krok w krok za akcją spektaklu. Warto dodać, że nie są tutaj biernymi widzami, bo w delikatny sposób zapraszani są do wspólnej zabawy. A po spektaklu mogą wejść na scenę i dotknąć wszystkich rekwizytów.

Jak przystało na prawdziwą sztukę, przed jej rozpoczęciem słyszymy trzy dzwonki. Na scenie pojawiają się dwie sympatyczne aktorki - Małgorzata Szczyrek i Klaudia Cygoń - które od razu łapią świetny kontakt z publicznością i skupiają uwagę najmłodszych. W subtelny i wesoły sposób wprowadzają dzieci w świat teatru.

- Aktorki bardzo szybko zrozumiały specyficzny, bardzo naturalny, rodzaj grania i podeszły do pracy w bardzo kreatywny sposób - opowiada reżyser spektaklu.

Cały spektakl jest zabawą słowem, kolorem i dźwiękiem bez krzyków oraz głośnych brzmień. Nie ma podziału między sceną a widownią. Dzięki temu każde dziecko ma bliski kontakt z aktorkami i sceną. Atutem sztuki są również rekwizyty, szczególnie piasek i woda, które są dla dzieci dużą atrakcją.

Scenografia Krzysztofa Palucha jest prosta w formie, ale wizualnie bardzo ciekawa i efektowna. - Powstała na bazie koła i prostych skojarzeń z czasem - wyjaśnia Ewa Mrówczyńska. - Oszczędnie i czysto, ale przez ten zabieg udało nam się stworzyć czytelny przekaz.

Spektakl "Czasoodkrywanie" trwa 40 minut. - Na dzieci czeka wiele niespodzianek ukrytych na planszy naszego zegara - zaprasza Ewa Mrówczyńska.

> Kolejny spektakl "Czasoodkrywanie" w Teatrze "Maska" możemy obejrzeć już w najbliższą niedzielę (17 stycznia) o godz. 12

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji