Artykuły

W Skolimowie w Domu Aktora w wieku 93 lat zmarła Maria Garbowska. Przeurocza koleżanka. Świetna aktorka. Kochana przez wszystkich. Serdeczna i uczynna istota. Dobry i szlachetny człowiek. Marcelina z telewizyjnego serialu Plebania i Tereska Borkowa, której użyczyła głosu w słuchowisku radiowym W Jezioranach. Niemal przez ćwierć wieku cała Polska o określonej godzinie żyła tym słuchowiskiem. Śledziła losy bohaterów żyjących w Jezioranach.
Urodziła się w Garbowie koło Lublina 3 grudnia 1922 roku. Debiutowała jako aktorka w roku 1946 w Teatrze Miejskim w Lublinie rolą Janiny Grepeaux w komedii René Fauchois Ostrożnie, świeżo malowane w reżyserii Antoniego Fertnera. Po niezwykle udanym debiucie zagrała jeszcze w tym teatrze Telimenę w montażu poetyckim Godzina wieszczów opartym na tekstach Adama Mickiewicza, przygotowanym reżysersko przez Gustawę Błońską. W latach 1947-1949 była aktorką Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach i Radomiu za dyrekcji Hugona Morycińskiego. Zagrała u niego kilka ciekawych ról, udowadniając dużą skalę swojego talentu. Subretkę w Jutro pogoda, Córkę w Pani prezesowej" w reżyserii Hanny Małkowskiej, Hanię w Głupim Jakubie Tadeusza Rittnera w reżyserii Hugona Morycińskiego, Cygankę w komedii muzycznej Król Włóczęgów, Antosię w Jadzi wdowie i Annie Denver w sztuce Artura Millera Wszyscy moi synowie. W roku 1950 przyjechała do Warszawy. Zaangażowała się do Teatru Powszechnego. Spędziła w nim długie lata. Dobrze jej się tam wiodło. Nie schodziła ze sceny do roku 1968. Jej dyrektorami byli Czesław Szpakowicz, Karol Borowski, Irena Babel i Adam Hanuszkiewicz.

W Teatrze Powszechnym poznała Ryszarda Kierczyńskiego. Swojego przyszłego męża. Znakomitego aktora. Tworzyli szczęśliwą parę małżeńską. Urodziła mu dwie córki. Żadna z nich nie poszła w ślady rodziców. Jej dorobek artystyczny w Teatrze Powszechnym to między innymi Zuzia w Rozbitkach Blizińskiego w reżyserii Karola Borowskiego, Nina Iwanowa w Moskiewskim charakterze, Lisetta w Igraszkach trafu i miłości Marivaux, cudowna Tilli w Świerszczu za kominem Dickensa, Marianna w Niezwykłej historii Goldoniego, Magda w Imieninach pana dyrektora Józefa Słotwińskego, Dolores w Suchym kraju Hołuja, Lisa Curry w Zaklinaczu deszczu Richarda Nasha, Dziewka w Klątwie Wyspiańskiego, Czepcowa i Gospodyni w pierwszej inscenizacji Wesela Wyspiańskiego reżyserowanego przez Adama Hanuszkiewicza.

Była aktorką, która zagrała w roku 1953 w pierwszym (niestety niezachowanym) spektaklu telewizyjnym Okno w lesie. Potem wielokrotnie grywała w Teatrze Telewizji. A także w licznych filmach i serialach telewizyjnych: Tulipan, Na dobre i na złe, Ojciec Mateusz i w wiele innych. Współpracowała z Polskim Radiem. Występowała w słuchowiskach radiowych.
Będąc rezydentką na emeryturze, mieszkającą w Domu Aktora bez przerwy, otrzymywała nowe propozycje. Reżyserzy lubili z nią pracować. Utalentowana i solidna, szybko znajdowała z wszystkimi porozumienie. Zawsze pogodna i uśmiechnięta. Żegnaj kochana Marysieńko. Śpij spokojnie. Na zawsze zostaniesz w mojej pamięci.