Artykuły

Od "Czarodziejskiej góry" rozpoczęły się dzieje opery polskiej w XXI wieku - napisał w swoim podsumowaniu Jacek Marczyński z "Rzeczpospolitej". Od siebie dodam, że było to jedyne wydarzenie roku 2015 w Poznaniu, które nie wzbudziło we mnie cienia wątpliwości - pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Paweł Mykietyn wyznaczył cezurę w historii światowej opery. Kompozytor zaproponował nowy język muzyczny. Trudno go opisać. Powstał gównie w komputerze z szmerów, dźwięków wytworzonych sztucznie. A jednak bez problemu można wyróżnić frazy muzyczne, które organizują warstwę brzmieniową dzieła. Ta muzyka niczego nie ilustruje. Znaczy sama w sobie. Premiera opery Pawła Mykietyna odbyła się 26 czerwca w ramach Malta Festiwal w Poznaniu. Libretto na podstawie "Czarodziejskiej góry" Thomasa Manna napisała Małgorzata Sikorska-Miszczuk, wyreżyserował ją Andrzej Chyra, scenografię zaprojektował Mirosław Bałka a kostiumy Małgorzata Maciejewska. Kierownictwo muzyczne sprawował Adam Banaszak. Ruch sceniczny był dziełem Marii Stokłosy.

"Czarodziejska góra" Pawła Mykietyna znalazła się na szczytach wszystkich polskich rankingów prasowych i radiowych.

Wcześniej spektakl przyniósł Nagrodę im. Konrada Swinarskiego dla najlepszego reżysera sezonu Andrzejowi Chyrze. Paweł Mykietyn, kompozytor opery, otrzymał w minionym roku Nagrodę Specjalną miesięcznika "Teatr" oraz Koryfeusza Muzyki Polskiej 2015 w kategorii "Osobowość Roku". Barbara Kinga Majewska, odtwórczyni roli Kławdii, znalazła się natomiast w trójce nominowanych do Paszportu "Polityki".

Na spektakle na Festiwalu Malta zjechały tłumy, także tych, którzy z reguły unikają kontaktów z operą współczesną. Jesienią "Czarodziejska góra" odbyła podróż po najważniejszych polskich festiwalach. Organizatorzy zapewniają, że opera będzie nadal wędrować po Polsce i nie tylko.