Artykuły

TVP. Dyrektor TVP Kultura żegna się z widzami. "Nie lękajcie się"

Katarzyna Janowska szefowała TVP Kultura przez cztery lata. W piątek ogłosiła, że zrezygnowała z funkcji dyrektora. To prawdopodobnie także koniec programu publicystycznego "Hala odlotów", który niespełna miesiąc temu otrzymał nagrodę Grand Press.

"Szanowni, to były fantastyczne cztery lata! Tworzyliśmy TVP Kultura w pełnej wolności i dlatego tyle rzeczy się udało" - napisała na Facebooku w piątek wieczorem Katarzyna Janowska. "Wszystkim bardzo, bardzo dziękuje za słowa wsparcia, bo oczywiście strasznie żal, że ten etap mojego życia właśnie się kończy" - dodała.

Wpis Janowska opatrzyła zdjęciem z foyer Starego Teatru w Krakowie, gdzie zawisł transparent z napisem "Nie lękajcie się". Repertuar tej podlegającej Ministerstwu Kultury instytucji jest obecnie badany przez krytyka wyznaczonego przez ministra Piotra Glińskiego. "Nie lękajcie się" jest hasłem, pod jakim w Starym Teatrze przebiega sezon 2015/16.

- Mamy poczucie, że historia zaczęła przyśpieszać, że atmosfera zarówno w Polsce, jak i Europie gęstnieje, że jesteśmy "na chwilę przed" zasadniczymi zmianami. Dlatego myślą przewodnią nadchodzącego sezonu uczyniliśmy wezwanie "Nie lękajcie się!" - tłumaczył Jan Klata, dyrektor Narodowego Starego Teatru w Krakowie. Teraz do biblijnych słów przytoczonych przez Klatę nawiązuje Katarzyna Janowska.

TVP Kultura: Wzór misyjności

Prawdopodobne, że wraz z odejściem Janowskiej z anteny TVP Kultura zniknie program publicystyczny "Hala odlotów". Janowska współprowadziła go z Maxem Cegielskim. W połowie grudnia program zdobył nagrodę środowiska dziennikarskiego Grand Press przyznawaną przez miesięcznik "Press" dla najlepszego programu publicystycznego. Sama Janowska zdobyła drugie miejsce w konkursie na dziennikarza roku (zwyciężył Konrad Piasecki).

"Przygotowane przez stację transmisje, relacje, komentarze były wzorem fachowości i misyjności telewizji publicznej" - uzasadniał "Press".

Szefowie TVP do dymisji

Janowska została szefową TVP Kultura po odwołaniu przez Juliusza Brauna ówczesnego prezesa zarządu TVP Krzysztofa Koehlera. Dziennikarka wcześniej była m.in. redaktor naczelną "Przekroju" i szefową telewizji nTalk. Razem z Piotrem Mucharskim prowadziła w TVP "Rozmowy na koniec wieku" i "Rozmowy na nowy wiek", wśród ich gości byli Czesław Miłosz (mówili z nim "O utopiach i Apokalipsie"), Stanisław Lem ("O wiedzy i ignorancji") czy Władysław Bartoszewski ("O wojnie").

Janowska podała się do dymisji razem z innymi dyrektorami TVP: Piotrem Radziszewskim (TVP 1), Jerzym Kapuścińskim (TVP 2) oraz Tomaszem Sygutem (Telewizyjna Agencja Informacyjna). Rezygnacje złożyli w ostatnim dniu roku na ręce prezesa TVP Janusza Daszczyńskiego, a ten je przyjął.

Szefowie TVP odchodzą w odpowiedzi na nowelizację ustawy medialnej autorstwa PiS. W czwartek Senat przyjął PiS-owską nowelizację ustawy medialnej. Według nowych przepisów całkowitą kontrolę na mediami przejmuje rząd. Władze TVP i Polskiego Radia obsadzi teraz minister skarbu, on także może w każdej chwili odwołać nowych prezesów. Bez podania przyczyny, bo PiS usunął z ustawy zapisy o warunkach odwołania członków (od teraz jednoosobowych) zarządów. Znika też zasada wyłaniania dyrektorów na drodze konkursów oraz kadencyjność stanowisk.

Hymny w proteście

Odejście szefów anten to niejedyny przejaw dezaprobaty pracowników mediów publicznych wobec nowych zapisów ustawy. Od dziś protestują dziennikarze radiowej Jedynki, emitując na antenie PR 1 na zmianę "Mazurek Dąbrowskiego" i "Odę do radości", czyli hymn Polski i hymn Unii Europejskiej. - To próba zwrócenia uwagi opinii publicznej na to, co się stanie po wejściu w życie nowelizacji ustawy medialnej autorstwa PiS. To będzie po prostu abordaż mediów publicznych - mówi "Wyborczej" Kamil Dąbrowa, dyrektor Jedynki. Gorąco jest nie tylko w radiu. Diana Rudnik, prowadząca "Wiadomości" na antenie TVP1 na zakończenie programu życzyła dziś widzom wszystkiego dobrego i powiedziała: "Do zobaczenia... Oby".

Ważna jakość, nie oglądalność

TVP Kultura w ubiegłym roku obchodziła 10. urodziny. To kanał kulturalny stworzony przez Jerzego Kapuścińskiego i Jacka Wekslera. Pokazuje m.in. ambitne filmy, programy publicystyczne, dokumenty, koncerty i spektakle teatralne.

"Z dzisiejszej perspektywy powołanie do życia TVP Kultura okazuje się pomysłem nie tylko pionierskim, ale także skutecznym. Dziś dla odbiorców tzw. wysokiej kultury w Polsce to jest rozpoznawalna marka" - pisała w kwietniu Izabela Szymańska.

Po dekadzie istnienia program ma ok. 1 proc. oglądalności. - TVP Kultura jest rozliczana z jakości, nie z oglądalności - przekonywała w kwietniu Janowska.

- Poddajemy programy liftingom i szukamy własnych formatów, które oddawałyby charakter tego, w jaki sposób dziś rozmawia się o kulturze. Pilnie śledzimy, jak zmienia się obiór kultury, i próbujemy przełożyć to na antenę. Jeśli zamkniemy się w wieży elitarności i będziemy ex cathedra informować: "To jest najlepsza książka, a to film" - to widownia tego nie kupi. Widzowie są dziś nastawieni na interakcję, są krytyczni, ironiczni, posługują się żartem, memem, skrótem. Więc próbujemy łączyć nowoczesny rodzaj przekazu z wartościami, które są dla nas ważne, prezentujemy dzieła już dziś klasyczne, pokazujemy, że kultura to ciągłość, świadomość tradycji, że tylko ona może być punktem wyjścia do awangardy.

Od nowego roku będą się tym zajmować nowe władze TVP Kultura.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji