Artykuły

Gorzów Wlkp. Sylwester w kawiarni na Montmartre?

Sylwestrowy wieczór po francusku, nie ruszając się z Gorzowa? To możliwe. Teatr im. Osterwy zaprasza na nastrojowy spektakl z francuskimi piosenkami. Premiera w ostatni wieczór roku.

Słynny francuski aktor Jean Gąbin w swojej piosence "Maintenant je sais" śpiewał o tym, że w młodości wydawało mu się, że wie wszystko. Jednak im dłużej szukał, tym wiedział mniej. I nauczył się w życiu tylko jednego: kiedy ktoś cię pokocha, to jest przepięknie... "il fait tres beau".

- Piękna piosenka, w której Jean Gabin opowiada o swoim życiu, była inspiracją dla tego spektaklu. To piękna refleksja o filozofii życia. Przecież tak często się zdarza w dojrzałym wieku. Mężczyzna 60-letni siedzi w kawiarni i nachodzą go wspomnienia, bo zobaczył młodą osobę, która przypomina mu sympatię sprzed 30-40 lat. - mówi Jan Tomaszewicz, dyrektor Teatru im. J. Osterwy.

Gorzowski teatr dokładnie rok temu zaprosił na sylwestra po włosku. Tym razem będzie to spektakl "Paryż i Ty". Tak się złożyło, że ten pomysł zyskał nieoczekiwanie zupełnie nowy wymiar ze względu na tragiczne wydarzenia w stolicy Francji.

- Zaczęliśmy przygotowania do tego spektaklu już wcześniej. Teraz to będzie również pewien znak naszej solidarności z Paryżem - tłumaczy dyr. Tomaszewicz.

Rzecz dzieje się w kawiarence paryskiej. Największe przeboje piosenki francuskiej z lat 60. i 80. układają się dramaturgicznie w historię 60-let-niego mężczyzny, który przypomina sobie chwile ze swego życia związane z trzema paniami: Isabelle, Nathalie i Emanuelle. A rozmyśla o nich, czekając w kafejce na kobietę, z którą nie widział się od 40 lat... Na scenie Michał Anioł snujący wspomnienia i trzej panowie, jego alter ego z przeszłości: Jan Mierzyński, Bartosz Bandura i Artur Nełkowski, oraz panie Karolina Miłkowska-Prorok, Joanna Rossa i tak oczekiwana przez bohatera: Beata Chorążykiewicz. Do tego muzyka na żywo i wielkie francuskie przeboje, głównie z tekstami Wojciecha Młynarskiego.

Premiera w sylwestrowy wieczór o godz. 20. Po spektaklu wszyscy widzowie będą mieli okazję na spotkanie w foyer i kieliszek szampana. Potem można po prostu pójść świętować np. na miejskim sylwestrze na bulwarze. Jeśli mamy inne plany na sylwestra, to spektakl będzie można obejrzeć jeszcze w styczniu, również w noworoczny weekend 2 i 3 stycznia jako sylwester na bis. Bilety będą kosztować 40 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji