Artykuły

Bydgoszcz. "Dybuk" w Polskim - premiera i warsztaty

Znany prozaik Ignacy Karpowicz wziął na warsztat sztukę Szymona An-Skiego. Pomogli aktorzy. Co z tego wyszło? Już dziś ostatnia w tym roku premiera w Teatrze Polskim w Bydgoszczy - "Dybuk" w reżyserii Anny Smolar.

"Dybuk" to sztuka autorstwa Szymona An-Skiego, powstała w pierwszej wersji w 1914 roku. Sam autor nazwał ją "legendą dramatyczną". Opowiada miłosną historię, w której pojawia się dybuk. Wedle wierzeń żydowskich, jest to duch zmarłego, nawiedzający osobę żyjącą. W ciągu ponad stu lat dramat ten wielokrotnie trafiał na polskie sceny. Także w ostatnim czasie sięgali po niego tacy twórcy, jak Maja Kleczewska czy Krzysztof Warlikowski.

Oto mechanizm linczu

W Teatrze Polskim w Bydgoszczy z "Dybukiem" postanowiła zmierzyć się Anna Smolar, młoda, polsko-francuska reżyserka, od 2005 roku pracująca w Polsce. Zaprosiła do współpracy Ignacego Karpowicza, pisarza, laureata Paszportu "Polityki", autora sześciu powieści. Oboje postanowili potraktować tekst An-Skiego jako... pretekst do stworzenia opowieści o mechanizmie linczu i tworzenia kozła ofiarnego.

- Ludzie, o których opowiadamy, to grupa uczniów i nauczycieli, którzy sięgają po "Dybuka". Ten tekst pojawi się w tle, jednak z Ignacym postanowiliśmy przyjrzeć się, jak tradycja dybuka zaczyna funkcjonować u ludzi niebędących Żydami. Punktem wyjścia było poczucie wyobcowania, nie ma u nas wymiaru holocaustowego. Podkreślamy też poczucie obcości wobec archaicznego tekstu An-Skiego. U niego umiera Chonen, u nas samobójstwo popełnia chłopak, który chciał wystawić "Dybuka". Grupa jego rówieśników chce grać dalej. Pokazujemy szkołę jako soczewkę relacji opartych na dużych napięciach i mechanizmach przemocowych - mówi Anna Smolar.

Jeden z aktorów zaangażowanych w ten spektakl, Maciej Pesta, wspomina, że na pierwszych próbach tekst oryginału "Dybuka" wywoływał salwy śmiechu.

- Jest archaiczny, tak się nie mówi, to nas boli, nie mamy pojęcia o takiej ortodoksyjnej grupie. Działamy teraz i dajemy siebie, dlatego powstał tekst trochę dzięki nam - stwierdza Maciej Pesta.

Małgorzata Witkowska, którą również zobaczymy w "Dybuku", mówi, że w ramach przygotowań spektaklu aktorzy wzięli udział w warsztatach z młodzieżą i nauczycielami.

- Musieliśmy się z nimi konfrontować, to pozwoliło nam głębiej wejść w to środowisko - dodaje.

Odejście od Zagłady

W przedstawieniu, co ujawniła reżyserka, znajdziemy też takie wątki, jak zjawisku szkolnego hejtu i dyskryminacji, czego dowodem były nagłaśniane ostatnio tragedie. - Chcemy przyjrzeć się malutkim mechanizmom codziennego ośmieszania, wykluczania, lepienia kozła ofiarnego - dodaje Anna Smolar.

Podczas przedpremierowego spotkania twórców z mediami dyrektor Paweł Wodziński zwracał uwagę na to, że bydgoskie przedstawienie "Dybuka" zrywa z dotychczasową tradycją sceniczną łączenia tego tekstu z problematyką Holokaustu. - Jest to tekst o młodych ludziach, a wgląd w kulturę żydowską następuje nie poprzez pryzmat Zagłady - dodaje szef bydgoskiej sceny.

Jak to w ostatnich latach bywało, także i najnowszej premierze Teatru Polskiego towarzyszą działania parateatralne. Odbędą się warsztaty dla młodzieży w wieku 14-19 lat zatytułowane "Niewykluczone". Kuratorką jest Dorota Ogrodzka. Młodzież będzie zastanawiać się, skąd wykluczenia i czy możliwe jest tworzenie wspólnoty bez mechanizmu kozła ofiarnego.

Dybanie na dybuka

Spektakl prapremierowy dziś (4 grudnia) o godz. 19 na dużej scenie TPB. Kolejne pokazy 5, 6, 8 i 9 grudnia o godz. 19. Warsztaty "Niewykluczone" odbędą się 5 i 6 grudnia o godz. 17.

Bilety na premierę w cenie 50 zł, a na pozostałe spektakle - 40 zł normalny i 25 zł ulgowy. Wejściówki na poszczególne warsztaty kosztują 5 zł i są do nabycia w kasie teatru. Obowiązuje rezerwacja miejsc: warsztaty@teatrpolski.pl, nr tel. 52 339 78 18, 52 339 78 40.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji