Artykuły

Nie zapomnijmy o Zbyszku: ufundujmy tablicę. Zostało nam pół roku

Za kilka miesięcy minie 30 lat od tragicznej śmierci Zbyszka Cybulskiego. Zginął 8 stycznia -1967 roku na wrocławskim dworcu pod kołami pociągu. We Wrocławiu nakręcił wiele filmów, w tym "Popiół i diament", od którego zaczęła się jego, legenda. Chcielibyśmy, aby w naszym mieście pamiętano o wybitnym aktorze. Postanowiliśmy ufundować specjalną tablicę.

Odsłonimy ją 8 stycznia przyszłego roku na peronie trzecim Dworca Głównego - właśnie tam, gdzie Zbyszek zginął. Mamy nadzieję, że w naszym zamierzeniu pomogą nasi Czytelnicy, że będzie to nasz wspólny hołd, złożony aktorowi, o którym mawiano, że w powojennym kinie polskim on jeden zasłużył na miano gwiazdy.

We Wrocławiu bywał bardzo często. Tutaj nakręcił kilka swoich ważnych filmów. Tutaj też pracował na planie tego, który okazał się ostatnim - "Morderca zostawia ślad" Aleksandra Scibora-Rylskiego.

- "Każdy gest, który przypomina tak wielką, jedyną i niezapomnianą osobowość, jaką był Zbyszek, jest gestem słusznym. Chciałbym, aby taka tablica stanęła we Wrocławiu, i chętnie wam w tym dopomogę - powiedział nam Andrzej Wajda".

- Warte poparcia są wszystkie działania honorujące wartości stwarzane poprzez kulturę, tego jest u nas za mało. Za mało pamięta się o ludziach kultury. Zbyszek takiego hołdu za życia nie dostąpił. Dziś pamiętają o nim przede wszystkim ci, którzy go znali. Zbyszek zginął we Wrocławiu jakby na posterunku, bo przecież kręcił właśnie film - poparł nasz pomysł Kazimierz Kutz. A Daniel Olbrychski zapewnił nas: - Każdy sposób przypomnienia Zbyszka jest godny szacunku. Będę wspierał tę sprawę całym sercem.

Do naszej akcji przyłączyły się już oddziały "Gazety Wyborczej" w Gdańsku, Poznaniu i Warszawie.

Przede wszystkim mamy jednak poparcie wrocławskich kolejarzy, z którymi wspólnie będziemy stawiać tablicę.

- Cybulski swój ostatni film kręcił w gmachu DOKP w pokoju 258, jadał w naszej stołówce. Zginął na peronie naszego dworca, gdy wskakiwał do pociągu "Odra", odjeżdżającego o godzinie 4 minut 27. Więc my, kolejarze, jesteśmy z nim związani - mówił dyrektor dolnośląskiej DOKP Bolesław Musiał.

Już w następną sobotę, 6 lipca, zapraszamy wszystkich na nocną, plenerową projekcję filmu Zbyszek", złożonego z fragmentów najsłynniejszych scen z filmów, w których grał Cybulski. Seans rozpoczniemy o godz. 23.00 w parku Kopernika (dawniej Staromiejski, niegdyś Hanki Sawickiej) - na placu obok wrocławskiego Teatru Lalek. Już od 22.00 będzie można przyjść do parku na piwo i przekąski. Również od soboty w kinie "Warszawa" wystawiona zostanie skarbonka, do której będziemy zbierać pieniądze na pamiątkową wrocławską tablicę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji