Radom. Co dalej ze Sceną Inicjatyw Aktorskich
Szanse, że Scena Inicjatyw Aktorskich wznowi działalność, są coraz mniejsze. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w ciągu kilku najbliższych dni.
- Prowadziliśmy rozmowy z Resursą Obywatelską i dano nam nadzieję, że może w końcu lutego zwolni się dla nas sala - mówi Jarosław Rabenda ze Sceny Inicjatyw Aktorskich. Ma on jednak duże wątpliwości, czy warto wznawiać działalność. - Zanim byśmy przygotowali coś nowego, minęłoby znów kilka tygodni, a premiera wypadłaby w samym środku wiosny. Wtedy ludzie chcą raczej wyjechać poza miasto, niż oglądać sztuki - uważa aktor.
Przypomnijmy, dziesięć miesięcy temu w Resursie wystartowała Scena Inicjatyw Aktorskich. Skupiła pięcioro zawodowych aktorów oraz muzyków, ludzi przychylnych kulturze. Do wakacji przygotowali dwie produkcje, odbyło się 16 przedstawień. Gdy SIA chciała we wrześniu wrócić do Resursy, okazało się że nie ma tam dla niej miejsca.
- Zastanowimy się nad tym, czy warto wznawiać działalność za kilka dni. Nasz początkowy entuzjazm też już mocno przygasł podczas ostatnich miesięcy walki z wiatrakami - twierdzi Rabenda.
O komentarz usiłowaliśmy we wtorek poprosić Annę Szczepańską, zastępcę prezydenta odpowiedzialną za sprawy kultury. Jakiś czas temu oferowała ona mediację między SIA i podległą gminie Resursą. Niestety, ze Szczepańską nie udało się nam skontaktować.
***
Komentarz Renaty Metzger
W repertuarze Teatru Powszechnego jest pewna luka. Starała się ją wypełnić Scena Inicjatyw Aktorskich. I nie była to jakaś amatorska trupa, ale zawodowi aktorzy, dodatkowo zdeterminowani do działania tym, że w Powszechnym rola trafia im się bardzo rzadko. Nie dlatego, że są tak kiepscy, ale ze względu na politykę szefa teatru - stawia on na współpracę z licznymi aktorami przyjezdnymi.
Skoro gmina dopłaca setki tysięcy do Powszechnego, czemu nie może kilku tysięcy do nowego teatru? Tym bardziej że - jak czytam w orędziu noworocznym prezydenta Zdzisława Marcinkowskiego - "Zarówno on, jak i jego współpracownicy robią wszystko, co możliwe, aby Radom był miastem silnym intelektualnie... Starają się także o rozwój kultury".
Podpowiem więc - można to osiągnąć, pomagając Scenie Inicjatyw Aktorskich. I lepiej dać pieniądze im, niż przeznaczyć je na kręcony w tej samej Resursie "Magazyn Samorządowy", który poza nachalną propagandą niczego nie wnosi.
