Kolejne polskie prapremiery
Ten sezon artystyczny z pewnością przejdzie do historii naszego teatru muzycznego jako sezon dzieł rzadko wystawianych lub zupełnie u nas nie znanych. Poznański Teatr Wielki przygotował "Parsifala" R. Wagnera, a niebawem da premierę "Żydówki" J. Halevy'ego. Opera Wrocławska wystawiła "Falstaffa" G. Verdiego, a Opera Bałtycka "Tannhäusera" R. Wagnera. Stołeczny Teatr Wielki zaprezentował inscenizowaną wersję koncertową "Tankreda" G. Rossiniego, a teraz planuje "Króla Rogera" K. Szymanowskiego. Ponadto na scenę warszawskiej Romy wchodzi "Piotruś Pan", a w gdyńskim Teatrze Muzycznym odbyła się premiera "Hair".
Przyznacie Państwo, że spora dawka nowości jak na jeden sezon. A to jeszcze nie koniec. Teatr Wielki w Łodzi zapowiada wystawienie kolejnych dwóch polskich prapremier. Na początku marca zostanie zrealizowana premiera opery "Dialogi karmelitanek" Francisa Poulenca, a w końcu kwietnia odbędzie się premiera "Echnatona" Philipa Glassa.
Pierwsze z wymienionych dzieł przeżywa ostatnio swoisty renesans popularności. W 1999 roku wystawiono je w Opera de Paris. Na 17 maja tego roku zapowiedziano premierę na scenie mediolańskiej La Scali. Właśnie w tym znanym teatrze w 1957 roku miała miejsce światowa prapremiera "Dialogów karmelitanek" - opery opowiadającej o tragicznych losach 16 karmelitanek z Compiégne, straconych podczas rewolucji francuskiej.
W Łodzi reżyseria będzie dziełem debiutującego w operze Krzysztofa Kelma, który jednocześnie zaprojektuje scenografię. Premiera, zapowiedziana na 4 i 5 marca, zostanie przygotowana w polskiej wersji językowej.
Z kolei "Echnaton" to opera współczesna skomponowana przez kompozytora amerykańskiego Philipa Glassa, jej prapremiera światowa odbyła się w 1984 roku w Stuttgarcie. Akcja "Echnatona" toczy się w starożytnym Egipcie i opowiada o życiu faraona Amenhotepa IV usiłującego wprowadzić w swoim państwie monoteistyczny kult boga Atona, którego symbolem było słońce. Warto przy okazji wspomnieć o ciekawostce: partia tytułowa w tym dziele została napisana dla śpiewaka dysponującego kontra-tenorem, a kompozytor oprócz konwencjonalnej orkiestry wprowadził do partytury całą grupę instrumentów elektronicznych.
Łódzka inscenizacja będzie dziesiątą z kolei na świecie. Jej reżyserii podjął się Henryk Baranowski, wybitny twórca teatralny i filmowy. Premiery 29 i 30 kwietnia. W obu przypadkach kierownictwo muzyczne objął dyrektor Tadeusz Kozłowski.
