Arthur Miller był zadowolony
Do warszawskich sensacji teatralnych ostatnich miesięcy należy zaliczyć sztukę współczesnego pisarza amerykańskiego Arthura Millera, pt. "Po upadku" wystawiona przez Teatr Dramatyczny w reżyserii Ludwika René. Krytycy przyjęli ją wprawdzie z dość mieszanymi uczuciami (niektórzy zarzucali sztuce pretensjonalność i płytkość, niegodne tak znakomitego pisarza), ale ńie zmniejszyło to jej popularności wśród widzów. Sztuka "Po upadku", grywana już na scenach światowych, zawiera elementy wydarzeń z życia Arthura Millera i jego zmarłej tragicznie żony Marilyn Monroe. Bohatera sztuki Quentina gra znakomity aktor warszawski, Jan Świderski, a główną rolę kobiecą - Elżbieta Czyżewska.
Arthur Miller, który bawił w Warszawie z kilkudniową wizytą, obejrzał jedną z prób swej sztuki. Oto co powiedział na ten temat w wywiadzie prasowym: Jest to z pewnością najlepsza inscenizacja mojej sztuki, jaką zdarzyło mi się oglądać, jest najbliższa wizji. którą jako autor mam w swej wyobraźni".
Przy okazji warto powiedzieć, że teatry polskie grały już inne sztuki Arthura Millera: "Śmierć komiwojażera", "Widok z mostu". "Czarownice z Salem", "Wszyscy moi synowie". Teatr Polski w Warszawie przygotowuje europejska prapremierę "Incydentu w Vichy".