Artykuły

W pogoni za...

W pogoni za życiem w reż. Anny Nowickiej w Teatrze Arlekin w Łodzi. Pisze Agnieszka Jedlińska w Expressie Ilustrowanym.

Czy teatr dla dzieci to miejsce do opowiadania o śmierci? Co pięciolatek wie o umieraniu i miłości? Czy egzystencjalne doświadczenia dotykają także najmłodszych?

Reżyserka Anna Nowicka zmierzyła się z trudnym tematem. Na podstawie książki "W pogoni za życiem" Przemysława Wechterowicza zrealizowała spektakl "W pogoni za...", który jest alegoryczną opowieścią o przemijaniu, miłości i poszukiwaniu szczęścia.

Bohaterką jest Jętka. To rodzaj owada, który żyje zaledwie jeden dzień. Rodzi się, przysiada na ławce i tam poznaje Muchę, zaprzyjaźnia się z nią, a ta postanawia w ciągu dwunastu godzin pokazać jej wszystko, co najpiękniejsze i najważniejsze. W trakcie tej podróży Jętka w zoo spotyka Słonia. I zakochują się. Kiedy ukochana znika, Słoń wyrusza na jej poszukiwanie. Wtedy dowiaduje się, że Jętka już nie wróci... Smutne i przygnębiające, a równocześnie opowiedziane z lekkością, z poczuciem humoru. Formuła teatru cieni w połączeniu z animacjami komputerowymi zabiera

widzów do świata maleńkiego owada, który próbuje zgłębić tajemnice życia i śmierci nurtujące każdego człowieka.

Świetnie spisali się debiutujący na scenie Arlekina młodzi aktorzy (w zespole od tego sezonu): Klaudia Sikorska, Katarzyna Pałka, Marcin Sosiński, Szymon Nygard.

Powstał kameralny spektakl, który idealnie dopełniła muzyka Piotra Klimka (kompozytor znany z muzyki do przedstawień w "Pinokiu") i piosenki z tekstami Olka Różanka.

"W pogoni za..." to propozycja dla widzów powyżej piątego roku życia, ale także starsi będą świetnie bawić.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji