Artykuły

Natalia Sikora: Nad słuchaczami ma władzę absolutną

Wyciszona, skupiona, niezwykle skoncentrowana. Skromna, nieepatująca strojem, fryzurą, makijażem. Wręcz ascetyczna. Pod sceną niezauważalna, za kulisami, czekając na wyjście, odpalała papierosa za papierosem. Na estradzie istniała tylko ona - ma nad słuchaczami władzę absolutną. Swoim śpiewem przenosi ludzi w inny wymiar. Natalia Sikora, piosenkarka i aktorka Teatru Polskiego w Warszawie.

Bywalcy festiwalu w Międzyzdrojach widzieli już niejednego artystę. Trudno więc ich zadziwić. Ale Natalii Sikorze ta sztuka się udała. W tym roku świeciła najjaśniej podczas już 20., a więc jubileuszowego Festiwalu Gwiazd.

Wyciszona, skupiona, niezwykle skoncentrowana. Skromna, nieepatująca strojem, fryzurą, makijażem. Wręcz ascetyczna. Pod sceną niezauważalna, za kulisami, czekając na wyjście, odpalała papierosa za papierosem. Na estradzie istniała tylko ona - ma nad słuchaczami władzę absolutną. Swoim śpiewem przenosi ludzi w inny wymiar.

Ze Słupska na podbój świata

Szerokiej publiczności dała się poznać w 2013 roku dzięki udziałowi w show "The Voice of Poland". Trawestując słynne powiedzenie - przyjechała, zaśpiewała, zwyciężyła. Od razu było wiadomo, że to dziewczyna z charakterem. Żaden stylista ani wizażysta nie będzie miał nad nią władzy. Zresztą w jej przypadku strojenie się w piórka nie ma wielkiego sensu. Jej bronią jest głos i charyzma. Właśnie tak było podczas wspomnianego koncertu "Cygan w Polskim. Życie jest piosenką".

Na co dzień można ją podziwiać właśnie w stołecznym Teatrze Polskim. Trafiła doń w 2010 roku, w tym samym ukończyła Akademię Teatralną w Warszawie. Jednak jej kariera zaczęła się w zupełnie innym miejscu. Natalia pochodzi ze Słupska i właśnie tam w wieku 13 lat trafiła do Młodzieżowego Centrum Kultury. Potem związała się z Teatrem Rondo i zaczęła współpracę z zespołem Magnum.

Uważni widzowie pamiętają dziewczynę obdarzoną wielkim głosem z "Szansy na sukces". W 2004 r. była laureatką dwóch finałów - śpiewała "Szukam przyjaciela" z repertuaru Staną Borysa i "Alien" TSA. Już wtedy pokazała swój pazur. Potem Natalia wygrała wiele konkursów. M.in. zdobyła Grand Prix na 26. Festiwalu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu - była uczennicą klasy maturalnej. Poza tym otrzymała tam nagrodę dziennikarzy i publiczności, w 2013 roku zwyciężyła na festiwalu piosenki w Opolu w konkursie SuperDebiuty.

Nie chce być polską Janis Joplin

Wielu fachowców uważa, że jej interpretacja utworu "Konie", z muzyką Włodzimierza Wysockiego do słów Agnieszki Osieckiej, jest niedoścignionym wzorem. Podobnie jest z piosenką Janis Joplin - "Cry Baby". Gdy ją śpiewa, ciarki chodzą po plecach. Ale Natalia nie chce, by nazywano ją polską Janis Joplin. I słusznie. Sama ma do zaproponowania coś równie cennego. W 2013 roku wydała płytę "Zanim", rok później "BWB Experience". Z Piotrem Proniukiem tworzy zespół Sikora Proniuk Duo.

Jaka jest prywatnie? Mówi prawdę, nawet jeśli to jej szkodzi. Ma dystans do siebie i nie ma kompleksów. Bo tylko kobieta, obdarzona tymi cechami i poczuciem humoru, na pytanie, jaką ma sylwetkę, może odpowiedzieć - proporcjonalną. I dorzucić: - Rozmiar L.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji