Artykuły

Aktorka Ewa Błaszczyk (na zdjęciu), dziennikarz Mateusz Dzieduszycki, holenderski nauczyciel Jos van Lieshout oraz ksiądz Jan Bielański zostali laureatami dorocznych Medali św. Brata Alberta za działalność charytatywną na rzecz osób niepełnosprawnych.

Prezes Fundacji im. św. Brata Alberta w Radwanowicach koło Krakowa, ks. Tadeusz Zaleski poinformował w środę, że Ewę Błaszczyk ogólnopolska kapituła nagrody uhonorowała "za pełną podziwu determinację w tworzeniu kliniki Budzik w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka, przeznaczonej dla dzieci w śpiączce", a Mateusza Dzieduszyckiego "za krzewienie w społeczeństwie polskim idei integracji osób niepełnosprawnych".

Jos van Lieshout został nagrodzony "za wieloletnią pomoc charytatywną na rzecz osób niepełnosprawnych w małopolskich miejscowościach - Chełmku, Libiążu i Trzebini oraz dzieci z ubogich rodzin w Cisnej w Bieszczadach". Ks. prałat Jan Bielański otrzymał medal "za wieloletnią działalność charytatywną na rzecz osób niepełnosprawnych na terenie Nowej Huty".

- Te osoby dają znakomite przykłady działalności na rzecz osób niepełnosprawnych lub działalności charytatywnej - podkreślił ks. Zaleski.

Medale wręczą 20 marca dwaj dotychczasowi laureaci nagrody: kardynał Franciszek Macharski (pierwszy laureat z 1997 roku) oraz metropolita krakowski, abp Stanisław Dziwisz. Uroczystość odbędzie się w trakcie III Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Osób Niepełnosprawnych "Albertiana", organizowanego przez Fundację Anny Dymnej "Mimo wszystko".

Medal przedstawiający św. brata Alberta, który tuli do siebie dzieci, wykonał podopieczny fundacji z Radwanowic - Krzysztof Sieprawski. Wyróżnienie do tej pory otrzymali m.in. prof. Zbigniew Brzeziński, Anna Dymna, Jerzy Buzek, Alicja Grześkowiak, Robert Korzeniowski, biskup Jan Chrapek (pośmiertnie), prof. Andrzej Zoll i metropolita gdański Tadeusz Gocłowski.

Fundacja im. Brata Alberta powstała w Krakowie w 1987 roku. W całej Polsce prowadzi ponad 30 placówek dla osób upośledzonych umysłowo.