Artykuły

Aktorzy z bronią

W nowoczesnej strzelnicy krytej Spółdzielni "Unia" w Koszalinie pojawili się niecodzienni goście. Tu bowiem wyznaczono próbę przygotowywanego premierowego spektaklu "Happy end" w wykonaniu aktorów Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Zorganizowano strzelanie z broni krótkiej.

- "Muszą oswoić się z hukiem wystrzałów, aby wypaść wiarygodniej na scenie" - tłumaczył obecność aktorów na strzelnicy Roman Radziwonowicz, dyrektor naczelny BTD.

Wykonawcy, w tym panie, po otrzymaniu in­strukcji ze strony pracowników obiektu spróbo­wali sił w popisach strzeleckich. Niektórzy za­brali ze sobą plansze, które dokumentowały ich wyczyny na strzelnicy. Większość próbę taką przeszła po raz pierwszy...

- "W szkole filmowej w Łodzi mieliśmy zajęcia z kałasznikowem - mówi aktor Leszek Zentara. - Rozbieraliśmy i czyściliśmy broń, ale na poligo­nie nigdy nie byłem".

"Happy end" to inscenizacja sztuki napisanej w 1929 r. przez Bertolta Brechta do muzyki Kur­ta Weilla (pochodzi zeń sławny song "Surabaya Johnny"). Rzecz dzieje się w Chicago, a bohate­rami są gangsterzy i członkowie... Armii Zba­wienia. Tymczasem reżyser przedstawienia Je­rzy Batycki reklamuje je jako "spektakl o miło­ści".

Premiera sztuki odbędzie się 6 stycznia 2006 roku, ale część widzów - uczestników tradycyj­nego balu w BTD zobaczy go już w wieczór syl­westrowy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji