Elbląg. Darmowe spektakle pod chmurką
Cztery spektakle plenerowe: "Epitafium dla władzy", "Orlando" Teatru Gdynia Główna oraz "Babel" i premierowy pokaz "Mistrza Małgorzaty" Teatru Formy z Wrocławia obejrzymy podczas Ogrodów Polityki.
Już w środę 10 czerwca o godz. 17, na ulicy Wodnej, przy Moście Wysokim obejrzymy spektakl "Epitafium dla władzy w wykonaniu Teatru Gdynia Główna. Przedstawienie nawiązuje do dzieła Ryszarda Kapuścińskiego: "Cesarza". Utwór stał się inspiracją do podjęcia teatralnego dialogu z zawartą w nim myślą. Spektakl "Epitafium dla władzy" stanowi ogromne, wielopoziomowe wyzwanie adaptacyjne, reżyserskie, aktorskie. Uniwersalna opowieść o mechanizmach władzy niezwykle rzadko przenoszona na scenę zadaje pytania, na które odpowiedzi udzielają nieliczni, a uchyla się od niej zbyt wielu. Spektakl potrwa godzinę.
W czwartek o godz. 17, również przy Moście Wysokim obejrzymy spektakl "Orlando" [na zdjęciu] w wykonaniu Teatru Gdynia Główna. Monodram w wykonaniu Idy Bocian, to powieść o poszukiwaniu tożsamości. Jej bohater/bohaterka, długowieczny/a w swym nienaturalnie przedłużonym życiu jest świadkiem historycznych zdarzeń od XVI wieku aż po połowę XX. Jednakże pomimo, iż czasem jest w ich centrum, to Orlando żyje niejako na uboczu. Jego/jej rozwój koncentruje się na własnym wnętrzu i tożsamości. Nieokreślona pleć, a właściwie jej nieoczekiwana zmiana, powoduje, że możemy śledzić proces dojrzewania bohatera/bohaterki z dwóch perspektyw - męskiej i żeńskiej.
W piątek o godz. 22.30 przy ul. Stary Rynek, przed Ratuszem Staromiejskim obejrzymy spektakl "Babel" w wykonaniu Teatru Formy z Wrocławia w reż. Józefa Markockiego. Biblijna budowla jest, wedle intencji twórców spektaklu, metaforyczną figurą odwołującą się do odwiecznego tematu komunikacji międzyludzkiej. Aktorzy na oczach widza budują gigantyczną wieżę, konstrukcję, po której poruszają się. Są to wyrwane motywy z życia różnych ludzi z zachowaniem nielinearnej narracji.
- Myślę, że jest to metafora współczesnego człowieka. Dotyczy braku porozumienia i kontaktu. Ponieważ ludzie porozumiewają się między sobą z różnych płaszczyzn... nie tylko kulturowych, ale również ekonomicznych...z tego powodu wynikają nieporozumienia. To oczywiście ujęcie bardzo ogólne. Mnie zaś interesuje dramat pojedynczego człowieka. Każdy z nas, aktorów mówi w tym spektaklu o sobie, o problemach, które są blisko nas. To jest to, co w tym spektaklu próbuję uchwycić, w ruchu - wyjaśnia Józef Markocki, dyrektor Teatru Formy i jednocześnie reżyser spektaklu.
W sobotę o godz. 22.30, przy ul. Stary Rynek, przed Ratuszem Staromiejskim obejrzymy "Mistrza i Małgorzatę", według Michaiła Bułhakowa w wykonaniu Teatru Formy z Wrocławia w reż. Józefa Markockiego. Spektakl będący teatralną adaptacją wielkiego dzieła Michaiła Bułhakowa jest symboliczną opowieścią o odwiecznej walce dobra ze złem. Będzie to premierowy pokaz tego spektaklu przygotowany specjalnie na 12. Letnie Ogrody Polityki. Fabułę spektaklu stanowią losy tytułowych bohaterów, mieszkających w Moskwie lat 30-tych XX wieku, a także wpleciona w narrację powieść historyczna o Poncjuszu Piłacie w wielowątkowym powiązaniu z wizytą szatana w ateistycznym Związku Radzieckim.
