Artykuły

Płock. Bułhakow w próbach u Szaniawskiego

- Bułhakow był zawsze moim teatralnym marzeniem. W dodatku "Psie serce" mówi o rewolucji, a to temat jak najbardziej aktualny - o swym najnowszym projekcie, realizowanym na deskach płockiego teatru, mówi Patryk Nowakowski, właściciel agencji artystycznej Nowakowski Impresariat.

Przy Nowym Rynku 11 rozpoczęły się próby do spektaklu "Psie serce" na podstawie opowiadania Michaiła Bułhakowa. Przedstawienie produkowane będzie wspólnie przez płocki Teatr Dramatyczny i agencję artystyczną Nowakowski Impresariat. Reżyseruje Krzysztof Prus, znany płockiej publiczności ze świetnych realizacji "Gdyby" Schaeffera, "Ślubu" Gombrowicza i "Mazepy" Słowackiego oraz tej najnowszej "Boże mój" Anat Gov (wyprodukowanej także we współpracy z agencją Patryka Nowakowskiego).

- Tak, zdecydowaliśmy się na kolejne wspólne przedsięwzięcie po sukcesie artystycznym "Boże mój" - mówi "Wyborczej" Nowakowski. - Okazało się, że współpraca z Krzysztofem Prusem, dyrektorem teatru Markiem Mokrowieckim i całym zespołem układa się bardzo dobrze. Pomyśleliśmy więc o kolejnym tytule. To będzie zdecydowanie większa rzecz, na dużą scenę, z większą obsadą, większą scenografią. Która - dodam - zapowiada się bardzo ciekawie, wykorzystamy wizualizacje, dalszy plan, na którym przy odpowiednim podświetleniu będą widoczne coraz to inne elementy.

Dlaczego Bułhakow? - Był zawsze moim teatralnym marzeniem. W dodatku "Psie serce" mówi o rewolucji, a to temat jak najbardziej aktualny - uważa Nowakowski.

W rolę Szarikowa, początkowo psa, przyzwoitego kundla, który po wszczepieniu gruczołów pewnego degenerata i alkoholika zmienia się w człowieka i - jak się okaże - gorącego zwolennika nowej, sowieckiej władzy, wcieli się Piotr Bała.

Prócz niego na scenie zobaczymy Hannę Chojnacką, Dorotę Cempurę, Katarzynę Anzorge, Szymona Cempurę, Jacka Mąkę i Sebastiana Rysia.

Przy okazji - na profilu facebookowym przedstawienia są szkice kostiumów, które mają być użyte w przedstawieniu. I ten Sebastiana Rysia bardzo kojarzy się z popularną ostatnio postacią ze sceny rozrywkowej...

- Tak, to Conchita Wurst - nie ukrywa Nowakowski. - Chodzi nam o rewolucję także na płaszczyźnie obyczajowej. I nawiązanie do tematu gender.

Scenografię do spektaklu projektuje Marek Mikulski, stale współpracujący z Krzysztofem Prusem, muzykę skomponuje Marcin Krakowiak znany jako Ahura Mazda.

A na scenie wykonywać ją będzie wybrana w drodze castingu wiolonczelistka. Jeśli jesteś kobietą, masz między 18 a 40 lat i grasz na wiolonczeli (oznacza to minimum ukończenie szkoły muzycznej II stopnia) - możesz 15 czerwca o godz. 14 zgłosić się do teatru i pokazać, co potrafisz (czyli zagrać jeden krótki utwór). W teatrze zaznaczają, że w związku z dużym zainteresowaniem castingiem osoby chcące wziąć w nim udział powinny przesłać CV na adres literacki@teatrplock.pl do 12 czerwca.

Premiera spektaklu odbędzie się zaraz po wakacjach, będzie to najprawdopodobniej pierwsze przedstawienie, jakie zobaczymy w teatrze po wakacyjnej przerwie. Patronat nad spektaklem objął Rosyjski Ośrodek Nauki i Kultury w Warszawie.

Teatr przypomina, że w 1983 r. wystawiał już "Psie serce" w reżyserii Andrzeja Marii Marczewskiego. Spektakl obejrzało wtedy ponad 4 tys. widzów.

Na zdjęciu: projekt scenografii do spektaklu "Psie serce" autorstwa Marka Mikulskiego

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji