Piachem w oczy
Oto pierwszy gwóźdź do trumny nowej formuł Teatru Małego - premiera sztuki "Piaskownica w piaskownicy". Tadeusz Bradecki, miast upchać swój debiutancki dramat na dnie szuflady, szufladę chyłkiem wynieść na strych, a klucz od strychu wrzucić do studzienki kanalizacyjnej i błagać opatrzność, by nikt o jego młodzieńczą "skrobankę" więcej nie zapytał - miast uczynić to wszystko, otrzepał dramat z kurzu, przypomniał sobie, jak to go wystawiał 20 lat temu w Piwnicy pod Baranami i tak też pokazał go publiczności AD 2003. Mole latały nad głowami przysypiającej publiczności.