Owacyjne przyjęcie występów Teatru Nowego. Korespondencja własna z Jugosławii
Od kilku dni trwa Belgradzki Międzynarodowy Festiwal Teatralny - "BITEF", który należy niewątpliwie do najpoważniejszych imprez tego typu w Europie Stanowi on przegląd nowych tendencji w światowej sztuce scenicznej. Na tegoroczny siedemnasty "BITEF" zaproszony został z Polski zespół poznańskiego Teatru Nowego ze sztuką Janusza Wiśniewskiego "Koniec Europy".
20 września teatr nasz wystąpił po raz pierwszy na terenie Jugosławii w stolicy Macedonii Skopje - malowniczo położonej w rozległej kotlinie otoczonej masywami górskimi.
Szkoda, że spektakl, wymagający warunków kameralnych pokazano w olbrzymiej sali widowiskowej. Pomimo to, sztuka spotkała się z niezwykle życzliwym przyjęciem przez publiczność, wśród której była też grupa Polaków. Belgradzki dziennik "Politika" informował: "Gdyby nie było Teatru Seraphion z Austrii można by powiedzieć, że prawdziwy "BITEF" zaczyna się dopiero dziś przedstawieniem "Koniec Europy". Ta sztuka Janusza Wiśniewskiego, młodego pisarza i reżysera zyskała na gościnnym występie w Skopje prawdziwą owację."
Podobnie przyjęto przedstawienie w czwartek, 22 września w Belgradzie. Sala była wypełniona do ostatniego miejsca; wiele osób stało pod ścianami. Wieczorem belgradzcy widzowie mogli usłyszeć w telewizyjnej kronice "BITEF", że polski zespół otrzymał największy aplauz i wszystkich sześciu pokazanych dotychczas spektakli.
Miłą niespodziankę sprawił zespołowi naszego teatru wybitny reżyser Jerzy Jarocki, przebywający właśnie na leczeniu nad Adriatykiem, przesyłając telegraficznie serdeczności i gratulacje.
Jutro przed nami jeszcze jedno przedstawienie w Belgradzie, potem przelot do Lublany, gdzie w niedzielę odbędzie się pożegnalny występ naszego teatru w Jugosławii.