Rzeszów. Maskarada startuje w sobotę w Nibylandii
"Piotruś Pan" w teatrze Maska w niczym nie będzie przypominał disnejowskiej papki. Spektakl bliski jest oryginałowi, tu trzeba będzie pomyśleć. Premierą dla starszych dzieci Maska otworzy w sobotę Maskaradę, trwające tydzień wielkie święto teatru formy.
Osiem bajek dla dzieci i pięć spektakli dla dorosłych znalazło się w programie szóstej edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ożywionej Formy "Maskarada", który potrwa od 9 do 15 maja w teatrze Maska. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznało tej imprezie dotację w wysokości 100 tys. zł, to sporo, ale o ponad połowę mniej, niż wnioskowali organizatorzy festiwalu. Dlatego trzeba było okroić program ze spektakli plenerowych. - Za jeden spektakl plenerowy mamy cztery mniejsze - obrazowo przedstawia stan rzeczy Jerzy Jan Połoński, dyrektor artystyczny Maski.
Dla miłośników teatru w plenerze znajdzie się jednak jedno widowisko dla dorosłych i jedno dla dzieci: spektakl "Awanturka z leśnego podwórka" dla dzieci od lat trzech przedstawi w sobotę o godz. 14 na parkingu przed teatrem Maska Agencja Artystyczna "Bajlandia". Plenerowe widowisko dla dorosłych odbędzie się w środę, 13 maja, początek o godz. 18 pod Radiem Rzeszów: teatr A3 i Kleszczele przedstawią "Zmysły. Wędrowny kabaret liryczny", dosłownie wędrowny, bo artyści przejdą deptakami na rynek. Będą tam Śpiewające Uszy, Stepujące Gałki Oczne oraz Nos z Gilem i machina Ust Korali - słowem barwna, absurdalna i żywa miejska akcja teatralna. Aktorzy nawiązują kontakt z widzem, intrygują przechodnia, wciągają go w interakcje.
Program Maskarady utkany jest ze świetnych spektakli teatru formy z całej Polski, chwalonych przez krytyków i nagradzanych na festiwalach.
Rzeszowski teatr Maska zaprezentuj e dwie własne produkcje: "Białe małżeństwo" dla dorosłych oraz premierowe przedstawienie dla dzieci od lat ośmiu - "Piotruś Pan", które otworzy Maskaradę w sobotę o godz. 16.30. Autorem sztuki jest Michał Buszewicz na podstawie powieści Jamesa Matthew Barriego, reżyseruje Anna Nowicka. - To spektakl o poszukiwaniu dzieciństwa, a także potrzebie spontaniczności i szaleństwa - mówi. - Ja wierzę w Nibylandię - podkreśla reżyserka. Twórcy zapowiadają, że nie będzie to całkiem beztroska opowieść o zagubionych chłopcach, ale momentami nastrojowa, gorzka, wymagająca zadumy i przemyśleń historia. - Tu wielka rola nauczycieli i rodziców, aby rozmawiali z dziećmi po przedstawieniu - podkreśla Jerzy Jan Połoński.
Nowością w programie Maskarady w tym roku jest zdecydowanie więcej działań okoloteatralnych. Pomiędzy spektaklami dla dzieci a popołudniowymi dla dorosłych czas będzie wypełniony koncertami i spotkaniami z twórcami teatru, m.in. odbędzie się koncert zespołu Chorzy, Kazio Sponge Show, spotkanie z Maliną Prześlugą, autorką znakomitych sztuk dla dzieci, czy teatralna gra plenerowa w niedzielę i piątek, 15 maja, o godz. 12 w teatrze Maska.
Na część spektakli wstęp jest wolny, na pozostałe bilety są w cenie 15 zł. Miasto dofinansowało festiwal kwotą 90 tys. zł.
