Artykuły

Manipulacja w teatrze

"Dziewczynki" Ireneusza Iredyńskiego w reż. Bożeny Suchockiej na scenie Kameralnej Teatru Polskiego w Warszawie. Pisze Roman Soroczyński w portalu Warszawa.pl.

18 kwietnia 2015 roku w warszawskim Teatrze Polskim odbyła się premiera spektaklu Ireneusza Iredyńskiego "Dziewczynki" w reżyserii Bożeny Suchockiej.

Prapremiera spektaklu miała miejsce 24 października 1985 roku w Teatrze Dramatycznym w Gdyni. Był on prezentowany także przez teatry dramatyczne z Warszawy i Białegostoku oraz Teatr Polski ze Szczecina. Co ciekawe, w 2009 roku spektakl został wzięty na tapetę przez Teatr Zza boru - społeczną inicjatywę mieszkańców gminy Zabór z województwa lubuskiego.

Nie wiem, czy to przypadek, czy celowy zamiar Teatru Polskiego, ale właśnie w tym roku - 9 grudnia - minie trzydzieści lat od śmierci znakomitego dramatopisarza, prozaika, poety, autora tekstów piosenek i słuchowisk radiowych. Żył tylko 46 lat, a jego twórczość i oszałamiające wręcz epizody życia mogłyby wypełnić życiorysy co najmniej kilku osób. Pierwszy wiersz opublikował, gdy miał piętnaście lat. W ostatnim wywiadzie radiowym, który został nagrany miesiąc przed jego śmiercią, powiedział:

"w naszej dramaturgii, tak jak w piłce, jest pierwsza liga, gdzie gra Mrożek, Iredyński i - ewentualnie - Różewicz, a poza tym jest jeszcze bardzo mocna druga liga"

(Jan Kłossowicz "Iredyński: Męczeństwo z przymiarką"; w: Dialog 6/87; cyt. za programem spektaklu).

Na początku lat osiemdziesiątych XX wieku w Teatrze Polskim dosyć często wystawiano sztuki Ireneusza Iredyńskiego. Były to: "Dacza", "Ołtarz wzniesiony sobie", "Żegnaj Judaszu", "Terroryści", "Kreacja".

Autor tych utworów mawiał o sobie, że jest pisarzem jednego tematu - przemocy. Inni opisywali go jako moralistę. W wielu jego dziełach przewijały się problemy manipulacji i zdrady. Wszystkie, opisane powyżej, zjawiska pojawiają się również w "Dziewczynkach". Autor tragifarsy przewidział udział jedenastu kobiet. W interpretacji Teatru Polskiego jest ich siedem. Z inicjatywy profesor Justyny Kossowskiej spotykają się one w saloniku pałacyku, by podjąć próbę stworzenia organizacji wspierającej kobiety. Zadanie jest trudne zarówno ze względu na powszechną dominację mężczyzn, mechanizmy funkcjonujące we współczesnym świecie oraz różne koncepcje i cele bohaterek. Moim zdaniem, bardzo wyraziście formułowała je, grana przez Grażynę Barszczewską, Irena - aktorka, której dyrektor teatru nie chce obsadzać w spektaklach. Znakomita aktorka miała chyba ułatwione zadanie, bo zapewne widziała niejedną taką sytuację w kulisach; w żadnym stopniu nie umniejsza to jednak sposobu, w jaki zagrała egzaltowaną gwiazdę.

Sądzę jednak, że temat spotkania nie jest tu najważniejszy; równie dobrze mógłby on być całkiem inny. Problem podniesienia rangi kobiet stał się jedynie pretekstem do pokazania, że nawet wykształceni ludzie łatwo ulegają manipulacji. W świecie nieustannej rywalizacji zawierane są chwilowe sojusze po to, aby za jakiś czas podjąć próbę zniszczenia dotychczasowego współpracownika. Świetnie pokazano, jak często - w zależności od okoliczności - zmieniamy zdanie na temat drugiego człowieka. Docent Bożena Świnoga najpierw była intruzem, a stała się przywódczynią grupy; Justyna była przywódczynią grupy, a stała się ofiarą zaproszonych przez siebie osób. I tu kolejna wolta: po śmierci organizatorki spotkania pada propozycja, aby założyć organizację (ba, nawet komando!) walczącą o wyzwolenie kobiet, zaś patronką ma zostać właśnie Justyna. Długo zastanawiałem się nad tym, czy tylko kobiety są tak przewrotne, ale przypomniałem sobie Machiavellego. Cóż, dążenie do sprawowania władzy towarzyszy nam od początku świata.

Przypomnę, że utwór powstał w 1985 roku. Reżyserka wprowadziła do treści sztuki współczesne środki techniczne, jak na przykład telefon komórkowy, którym bawi się Kajka - jedna z bohaterek spektaklu. Warto jednak zwrócić uwagę, że kilka tygodni przed premierą Teatr Polski założył blog na temat spektaklu. Pojawiły się w nim różne wpisy. Może potencjalni czytelnicy tego artykułu zajrzą na http://www.koloimieniajustyny.blogspot.com/?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji