Artykuły

Poznań. Marcin Zarzeczny w Scenie na Piętrze

- Zaryzykowałem i zainwestowałem wszystko, co miałem, żeby pracować w zawodzie - mówi Marcin Zarzeczny, autor monodramu o poszukiwaniu pracy. Jego "Zwierzenia bezrobotnego aktora" pokaże w poniedziałek Scena na Piętrze.

"Zwierzenia bezrobotnego aktora" powstały na początku 2013 roku. Marcin Zarzeczny w formie autorskiego monologu opisuje w nim swoje doświadczenia związane z poszukiwaniem pracy. Opowiada o walce o angaż w teatrze lub filmie, wysyłaniu tysięcy maili, poszukiwaniu kontaktów oraz o zarabianiu na życie innymi sposobami. - Tekst powstał na bazie moich własnych historii. Jednak moim celem nie było opowiadanie o sobie, lecz przekazanie uniwersalnych treści. Chciałem opowiedzieć historię o marzeniach i o tym, co się dzieje, kiedy o nie walczymy, a co, kiedy z nich rezygnujemy. O determinacji - mówi Zarzeczny.

Aktor jest absolwentem Akademii Teatralnej w Warszawie, Państwowego Studium Aktorskiego w Olsztynie oraz Studium Muzycznego. Obecnie współpracuje z Teatrem Polskim w Szczecinie. W 2013 roku można go było zobaczyć w "Układzie zamkniętym" Ryszarda Bugajskiego, gdzie zagrał Mirosława Kamińskiego w młodości. - Co się zmieniło w moim życiu od pierwszego pokazu "Zwierzeń bezrobotnego aktora"? Strasznie dużo! Dostałem pół etatu w teatrze, ale to nie wszystko... Myślę, że opiszę to w drugiej części mojego monologu - zapowiada.

"Zwierzenia bezrobotnego aktora" wpisują się w mało popularny w Polsce nurt tzw. teatru opowiadanego. Monodram w ciągu dwóch lat został wystawiony ponad siedemdziesiąt razy w kilkudziesięciu miastach Polski i za granicą, m.in. na Islandii, w Iranie, a fragmenty scenariusza zostały trzykrotnie opublikowane w Stanach Zjednoczonych.

Co najważniejsze jednak, po każdym z występów aktor zbierał przychylne recenzje. Marek Kubiak po pokazie w jednej z warszawskich klubokawiarni w 2013 roku pisał dla portalu Teatrdlawas: "Otwartością, czasem autoironią i wiarygodną motywacją do podejmowania ciągłych prób zmiany status quo, aktor niemal automatycznie zaskarbia sobie przychylność i sympatię widzów. (...) Spektakl w założeniu ma spełniać kilka funkcji: dać zatrudnienie bezrobotnemu aktorowi, być formą oczyszczającej terapii, budzić uwagę środowiska aktorskiego i grona odbiorców na dość istotny problem, o którym łatwo zapomnieć, wreszcie być swoistym portfolio, wizytówką i próbką pracy kogoś niewątpliwie predestynowanego do swojego zawodu".

***

"Zwierzenia bezrobotnego aktora"

tekst, reżyseria, opracowanie muzyczne, wykonanie: Marcin Zarzeczny

aranżacja "Piosenki bezrobotnego aktora": Anita i Bartek Dermontowie

Scena na Piętrze

27.04, g. 19

bilety: 40-65 zł

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji