Katowice. VI Festiwal Prawykonań wkrótce
Prawie 30 światowych prawykonań utworów polskich kompozytorów zabrzmi podczas VI edycji Festiwalu Prawykonań Polska Muzyka Najnowsza. Koncerty odbędą się w dniach od 17 do 19 kwietnia w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach.
Pomysłodawczyni festiwalu i dyrektor Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia (NOSPR) Joanna Wnuk-Nazarowa zaznaczyła w rozmowie z PAP, że polska muzyka współczesna jest niesłychanie różnorodna.
- Nie ma jednej linii. Trudno nawet pogrupować kompozytorów w jakieś formacje, które uprawiają podobny gatunek. Słuchacz otrzyma bardzo szerokie spektrum wszystkich możliwych stylistyk i poszukiwań, które uprawiają polscy kompozytorzy - od tych najmłodszych po siedemdziesięcioparolatków - powiedziała Joanna Wnuk-Nazarowa.
Dyrektor podkreśliła, że podczas festiwalu wykonywana jest muzyka najnowsza, czyli utwory z ostatnich siedmiu lat; nie te "z szuflady". - W naszym festiwalu nie stawiamy granic, ani nie wyznaczamy żadnych ram wiekowych czy estetycznych. Profesjonalni kompozytorzy mają prawo tworzyć w takiej stylistyce, jaka im się podoba - dodała Wnuk-Nazarowa.
Melomani wysłuchają więc w Katowicach zróżnicowanej muzyki, zarówno pod względem stylistyki, jak i formy - będą to utwory symfoniczne, kameralne oraz chóralne. Utwory prezentowane podczas festiwalu są wybierane przez konsylium złożone z szefów zaangażowanych w projekt zespołów muzycznych m.in. NOSPR, Kwartetu Śląskiego czy Orkiestry Kameralnej Miasta Tychy Aukso.
- Chcemy przedstawić wszystkie generacje kompozytorów polskich, tworzących w Polsce lub Polaków zamieszkałych za granicą. Są nazwiska, które się powtarzają jak Zbigniew Bargielski, Krzysztof Meyer czy Rafał Augustyn, ale też młodzi debiutanci - podkreśliła dyrektor.
Wnuk-Nazarowa przypomniała, że w każdym pokoleniu niektórzy kompozytorzy tworzą muzykę "zachowawczą", wykorzystując tradycyjne metody kompozycji, a inni eksperymentują poprzez m.in. poszukiwania nowego wydobycia dźwięku, nowego instrumentarium, nowej formy czy faktury.
- Czy doczekamy się takiej rewolucji w muzyce, jaka nastąpiła na początku XX wieku? Nie sądzę. Wierzę, że w muzyce epoki się zmieniają co 150 lat, więc nie liczę, by w najbliższych latach pojawiły się tak zasadnicze zmiany i odkrycia nowych środków (muzycznych), jak to było np. na początku XX wieku - powiedziała dyrektor.
Joanna Wnuk-Nazarowa jest również przekonana, że słuchacze są coraz bardziej otwarci na muzykę współczesną, przez wielu uważaną za trudną w odbiorze. "Zdarzają się utwory trudniejsze, ale większość z nich ludzie chłoną i całkiem dobrze odbierają. Słuchacze się już przyzwyczaili i nie oczekują, że (po koncercie) będą mogli zanucić jakąś melodię - dodała dyrektor.
Festiwalowe utwory wykonają: NOSPR, Orkiestra Kameralna Miasta Tychy Aukso, Zespół Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia, Kwartet Śląski, Kwartludium, Orkiestra Muzyki Nowej oraz soliści m.in. Marco Blaauw, Dario Calderone, Maciej Frąckiewicz, Joanna Freszel, Marcin Koziak, Piotr Sałajczyk, Tomasz Strahl.
Podczas siedmiu koncertów zabrzmią dzieła m.in. Rafała Augustyna, Zbigniewa Bargielskiego, Marcina Bortnowskiego, Jacka Domagały, Cezarego Duchnowskiego, Mikołaja Góreckiego, Macieja Jabłońskiego, Justyny Kowalskiej-Lasoń, Hanny Kulenty, Andrzeja Kwiecińskiego, Krzysztofa Meyera, Piotra Mossa i Prasquala.
Festiwal Prawykonań odbywa się w Katowicach od 2005 r. co dwa lata.
