Artykuły

Kraków. Nowe plany Jana Kantego Pawluśkiewicza

Powracają nagrane po ponad 22 latach od premiery "Nieszpory ludźmierskie", a w kalendarzu krakowskiego artysty są jeszcze pokazy jego sztuki w Kanadzie i we Włoszech

20 kwietnia odbędzie się premiera nagranych ponownie po ponad 22 latach "Nieszporów ludźmierskich" - dzieła Leszka Aleksandra Moczulskiego i Jana Kantego Pawluśkiewicza.

- Nieszpory są fenomenem; coś, co miało zaistnieć raz, dwa razy, zostało zagrane już ponad stukrotnie i wciąż wzbudza zainteresowanie. Dlatego bardzo chciałem nagrać je powtórnie. Po pierwsze - po pierwotnym nagraniu płyty dopisałem dwa istotne psalmy, po wtóre - ci wykonawcy po tylu latach jakże dojrzeli. Przecież Grzesiu Turnau był wtedy dwudziestoparolatkiem, niewiele starszy był Jacek Wójcicki... Teraz to już są profesorowie śpiewu, nagrywając byli zdolnymi asystentami. Poza tym ci wszyscy soliści są teraz absolutnie perfekcyjni i idealnie interpretują każdą nutę - mówi kompozytor Jan Kanty Pawluśkiewicz.

Prapremiera "Nieszporów ludźmierskich" odbyła się 26 IX 1992 w Ludźmierzu, po czym wykonane zostały w Nowym Targu i Krakowie, wtedy też w październiku 1992 r., w kościele św. Katarzyny zostały nagrane. Rok później ukazały się na płycie wydanej przez Sound-Pol. Tym razem nagrania dokonano w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jana Chrzciciela w Przemyślu, ale za pulpitem stanął - jak podczas premiery i pierwszego nagrania - Rafał Jacek Delekta, tym razem dyrygując Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Podkarpackiej oraz Chórem Wydziału Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Nieszpory ludźmierskie" będą już 10. płytą w ramach Antologii Jana Kantego Pawluśkiewicza. Kolejna - przypomni wybór jego muzyki pisanej dla teatru i filmu.

I właśnie muzyką teatralną i filmową tego twórcy zainteresowała się Valerie Milo, kanadyjska harfistka, pragnąc wykonać ją - oczywiście po opracowaniu transkrypcji - z towarzyszeniem zespołu kameralnego. Na koncert złożyć się mają tematy z "Ubu skowanego" Jarry`ego, wystawionego w Teatrze STU, z "Na czworakach" Różewicza z Teatru Narodowego oraz z filmu "Żelazną ręką"; zwłaszcza temat, który później powrócił w "Harfach Papuszy" jako "Traden Roma". Data i miejsce kanadyjskiej odsłony twórczości artysty jeszcze nie są znane.

Wiele też na to wskazuje, że muzyka teatralna i filmowa Pawluśkiewicza zabrzmi w maju podczas Targów Expo w Mediolanie. Planowany jest tam bowiem - to inicjatywa Jerzego Zonia, dyrektora krakowskiego Teatru KTO, z którym kompozytor już nieraz współpracował - pokaz prac malarskich Jana Kantego Pawluśkiewicza z cyklu "Ściany". Jego premiera, wg scenariusza Katarzyny Cybertowicz, przygotowana przez inż. Błażeja Banysia, odbyła się przed trzema laty na ścianie Starego Teatru w Krakowie.

We Włoszech żel-artowe prace powiększone i zmodyfikowane przez specjalną aparaturę mają być prezentowane na ścianie wodnej. "Te obrazy płyną, fruwają, zamieniają się w sześciany, rozpadają się, są kalejdoskopem zbierającym kolory... No, nie jest to najgorsza rzecz" - mówił Jan Kanty Pawluśkiewicz przy okazji krakowskiej premiery.

W Mediolanie zaprezentują się także inni krakowianie - w etiudach ulicznych Teatr KTO, jak i zespół Kroke, który przedstawi m.in. utwory ze swej ostatniej płyty "Ten".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji