Artykuły

Płyty Michała Jacaszka i Mikołaja Trzaski, nowe książki Mieczysława Abramowicza i Moniki Milewskiej, nowe spektakle Joanny Czajkowskiej i Leona Dziemaszkiewicza - to tylko niektóre projekty dofinansowane przez wojewódzkie władze samorządowe. Marszałek rozdał swoje stypendia kulturalne, warte w sumie 350 tys. zł.

Po prezydentach wszystkich trzech miast pieniądze na projekty artystyczne - przeznaczone dla twórców z samego Trójmiasta, ale i z całego regionu - przyznał marszałek województwa pomorskiego. Z formalnego punktu widzenia mają one formę stypendium, wynoszącego z reguły kilka tysięcy złotych. W sumie marszałek przeznaczył w tym roku na finansowanie kultury w taki sposób 350 tys. zł. Stypendia otrzymało ponad 80 osób, wśród których dominują raczej twórcy znani i uznani, przygotowujący swoje kolejne projekty.

Uważna lista wszystkich stypendiów jest - jak co roku - ciekawym spojrzeniem w przyszłość lokalnej kultury, można się z niej bowiem dowiedzieć, nad czym pracują poszczególni, wspomagani finansowo przez samorząd wojewódzki twórcy. Również jak co roku władza starała się podzielić pieniądze mniej więcej równo na wszystkie dziedziny, w których działają lokalni twórcy, na liście znalazły się więc projekty literackie, teatralne, muzyczne czy związane z teatrem tańca.

Wśród pomorskich pisarzy pieniądze od miasta dostali m.in.: Mieczysław Abramowicz, który zadeklarował prace nad tematem, który pojawiał się już w jego wcześniejszej działalności literackiej i publicznej. Chodzi o Kindertransporty - ewakuację dzieci pochodzenia żydowskiego z Gdańska tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej. Dość enigmatycznie opisany jest projekt historyczki idei i poetki Moniki Milewskiej, która otrzymała 5 tys. zł na napisanie powieści. Barbara Kanold-Łastawiecka, znana także z łamów "Gazety" publicystka, specjalizująca się do tej pory w tematyce kulturalnej, przygotowuje wywiad-rzekę ze znanym gdańskim lekarzem-onkologiem, prof. Jackiem Jassemem. Poeta i kronikarz lokalnej literatury, Andrzej Mestwin-Fac otrzymał 3 tys. zł na wydanie nowego tomu wierszy, wstępnie zatytułowanego "Trzeci rodzaj smutku". Robert Florczak, artysta plastyk, a przez prawie dwie dekady szef sopockiego klubu Sfinks, pracuje właśnie nad monografią poświęconą temu kultowemu miejscu - marszałek postanowił wspomóc go kwotą 5 tys. zł. Adam Kamiński, ostatnio znany przede wszystkim jako sekretarz redakcji gdyńskiego pisma literacko-społecznego "Bliza" otrzymał 4 tys. zł na scenariusz słuchowiska radiowego o pomorskiej historii, pod roboczym tytułem "Ceynowa. Ostatni sąd boży".

Nie zabrakło stypendiów dla twórców specjalizujących się w sztukach plastycznych, Dorota Nieznalska otrzymała 6 tys. zł na wystawę indywidualną pod roboczym tytułem "Kult pamięci", Józef Czerniawski będzie mógł dołożyć 5 tys. do budżetu swojej retrospektywnej wystawy malarskiej

Stypendia przeznaczone na nagranie i wydanie nowych płyt otrzymali także pomorscy muzycy. Wśród nich znaleźć można takich twórców jak m.in.: Paweł Paulus Mazur, który przygotowuje debiutancki album swojego nowego projektu, duetu z Tomaszem Lipim Lipskim, zatytułowany "Ludzie pierwotni". "Muzyka do zaginionego filmu jidisz" - taki tytuł znajdzie się natomiast na wspólnej płycie Mai Miro i Marii Ka, na którą marszałek przeznaczył 3 tys. zł. Dokładnie dwa razy więcej na przygotowanie albumu zatytułowanego "Pieśni" otrzymał Borys Kossakowski. Nowe płyty za sprawą marszałkowskiego stypendium będą mogli wydać także Joanna Kuźma, nagrywająca delikatne akustyczne piosenki pod szyldem Asia I Koty, tczewski specjalista od tradycyjnego bluesa, Roman Puchowski i specjalizujący się w muzyce elektronicznej Michał Jacaszek, który wraz z improwizującym saksofonistą Mikołajem Trzaską i Tomaszem Budzyńskim - wokalistą zespołu Armia, przygotowuje projekt poświęcony twórczości francuskiego poety z połowy XIX wieku, Rimbauda. Do studia będzie mógł wejść także z jednym ze swoich licznych zespołów gdyński saksofonista, Przemysław Dyakowski - będzie nagrywał czwarty album swingowej formacji Take It Easy, zatytułowany "New Standards", a także - sopocki pianista, Sławomir Jaskułke, który przygotowuje album pod roboczym tytułem "Jaskułke Harmony".

Anna Steller i Magda Jędra, aktywne od wielu lat na lokalnej scenie teatru tańca otrzymały po 5 tys. zł na projekt spektaklu o roboczym tytule "What's wrong with happiness", ich wieloletni współpracownik, Leon Dziemaszkiewicz - tyle samo, na przedstawienie "Mów do mnie". Joanna Czajkowska, szefowa Sopockiego Teatru Tańca także otrzymała 5 tys. zł. Będzie to część budżetu przygotowywanego przez nią jubileuszowego spektaklu z okazji 20-lecia pracy artystycznej.

Projekt stypendialny został w tym roku przeprowadzony przez wojewódzkie władze samorządowe po raz czternasty. Stypendia zostały wręczone podczas uroczystości, która w ostatnią środę, 8 kwietnia, odbyła się w Ratuszu Staromiejskim.