Artykuły

Warszawa. "Kapitan z Koepenick" i "Trzy opowiadania" w 4. odsłonie cyklu "25/250"

W niedzielę, 29 marca o godz. 16 w Instytucie Teatralnym, w ramach cyklu "25/250", dwa znakomite spektakle z lat 60.: "Kapitan z Koepenick" Carla Zuckmayera w reż. Józefa Słotwińskiego (1965) i "Trzy opowiadania" Antoniego Czechowa w reż. Gieorgija Towstonogowa (1966).

W latach 60. telewizja była jeszcze czarno-biała, ale zdobywała coraz większą popularność. W obu przedstawieniach główne role zagrali wielcy aktorzy: Jacek Woszczerowicz i Tadeusz Łomnicki.

KAPITAN Z KOEPENICK Carla Zuckmayera (96')

premiera: 25 października 1965

reż. Józef Słotwiński

Sztuka niemieckiego pisarza Carla Zuckmayera została napisana w 1931 roku i stała się wielkim sukcesem autora. Po dojściu Hitlera do władzy Zuckmayer musiał opuścić Niemcy. "Kapitan", który jest tragifarsą kompromitująca biurokrację, fanatyzm i głupotę społeczeństwa wierzącego ślepo w kult munduru, nie mógł być oczywiście grany. W Teatrze TV sztukę zrealizował w 1965 roku Józef Słotwiński - reżyser szczególnie zasłużony dla początków telewizyjnej sceny, ponieważ to właśnie on wyreżyserował pierwszy spektakl Teatru TV: "Okno w lesie" w 1953 roku. To przedstawienie się nie zachowało, ale "Kapitan z Koepenick" należy do najważniejszych inscenizacji w dorobku twórcy. Warto go obejrzeć również ze względu na wielką rolę Jacka Woszczerowicza.

**

TRZY OPOWIADANIA Antoniego Czechowa (49')

premiera: 2 stycznia 1966

reż. Gieorgij Towstonogow

Spektakl miał premierę w 1966 roku i był emitowany w ramach Telewizyjnego Teatru Prozy. Składał się z trzech opowiadań Czechowa: "Złoczyńca", "Drogi pies" i "Narzeczony i ojczulek". Przedstawienie wyreżyserował wybitny twórca rosyjskiego teatru Gieorgij Towstonogow, a zagrali w nim: Tadeusz Łomnicki, Mieczysław Pawlikowski i Andrzej Szenajch. To ich koncert gry sprawił, że po premierze jedna z recenzentek napisała: "Trzy opowiadania" "powinny stać się busolą nie tylko dla adeptów sztuki aktorskiej, ale także dla widzów, którzy naoglądawszy się szmiry i tandety, nie wiedzą już, na czym polega dobra i zła gra aktorów". Przedstawienie znalazło się w Złotej Setce Teatru TV.

Gościem spotkania, które poprowadzi Wojciech Majcherek, będzie Andrzej Szenajch.

WSTĘP WOLNY

***

25/250 - prezentacja 25 wybranych spektakli Teatru Telewizji, uzupełniona komentarzami oraz spotkaniami z twórcami. Pokazy odbywają się w niedzielne popołudnia przez cały rok 2015 w ramach obchodów 250-lecia istnienia teatru publicznego w Polsce. Pomysłodawcami cyklu są Jan Buchwald i Wojciech Majcherek.

***

Bohaterem poprzedniej, trzeciej odsłony naszego cyklu "25 przedstawień Teatru TV na 250 -lecie teatru publicznego" był Jerzy Gruza, który obok Adama Hanuszkiewicza i Jerzego Antczaka należał do tych twórców, którzy w początkowych dziesięcioleciach Teatru Telewizji kształtowali jego artystyczne oblicze i byli, można powiedzieć, pionierami gatunku spektaklu telewizyjnego.

Jerzy Gruza jest twórcą telewizyjnym par excellence, realizującym różne formy telewizyjne; poza teatrem tv współtworzył bardzo popularne programy rozrywkowe (m.in. "Poznajmy się", "Małżeństwo doskonałe"), realizował festiwale piosenki w Sopocie i w Opolu. Reżyserował też filmy, a także przedstawienia w teatrze, ale jego droga rozwoju artystycznego ściśle związana była z rozwojem telewizji w Polsce.

W Teatrze Telewizji wyreżyserował dotychczas 45 przedstawień, debiutując w 1956 roku spektaklem "Dr Faul", według prozy Kazimierza Brandysa ("Obrona Granady"). W swoich wyborach repertuarowych poszukiwał aktualnych treści w klasyce i we współczesnej dramaturgii, realizując utwory takich autorów, jak m.in.: Sofokles, Strindberg, Dürrenmatt, Steinbeck, Szekspir, Osborne. Jego dokonania reżyserskie mogą być ilustracją rozwoju języka telewizyjnego spektaklu.

Z bogatego dorobku przypomnieliśmy dwie znaczące prace Jerzego Gruzy, dwie klasyczne komedie, których telewizyjne premiery dzieli osiem lat. Czarno-biały studyjny spektakl "Mieszczanin szlachcicem" z roku 1969, zrealizowany został środkami tradycyjnymi, klasycznymi - sposób organizacji przestrzeni przypominał płaską scenę teatralną, zwróconą ku widowni, którą "reprezentowały" trzy kamery, przekazujące obraz z trzech różnych kątów widzenia. W tytułowej roli Bogumił Kobiela, a obok niego m. in.: Barbara Krafftówna, Magdalena Zawadzka, Kazimierz Rudzki, Bronisław Pawlik, Wiesław Gołas, Edward Dziewoński. Widowisko zostało zarejestrowane wczesnym latem 1969 na taśmie telerecordingu, przed planowaną emisją, która ostatecznie miała miejsce w grudniu tego samego roku. Była to ostatnia rola Bogumiła Kobieli, który zmarł wskutek wypadku samochodowego, jakiemu uległ kilka dni po nagraniu spektaklu.

"Rewizor" z 1977 roku, spektakl zrealizowany w kolorze, z fantastycznymi rolami (Tadeusz Łomnicki jako Horodniczy, Piotr Fronczewski - Chlestakow, a także m. in. Anna Seniuk, Joanna Szczepkowska - Żona i Córka Horodniczego) zwraca uwagę także uwagę swoją formą. Spektakl zorganizowany przestrzennie na planie koła, z dynamiczną pracą kamer i szybkim montażem równoczesnym, odznaczał się niezwykłą energią i gęstą od emocji narracją. Dawał widzom złudzenie uczestniczenia, "podglądania" akcji "od środka".

Jan Buchwald, Wojciech Majcherek

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji