Rzeszów. Piosenki dla dorosłych w Masce
W kameralnej przestrzeni Małej Sceny zabrzmią piosenki do słów polskich poetów. - Nie będzie łzawych piosenek o miłości - zapowiada autor, choć premiera odbędzie się w walentynki. "Piosenki codzienne, czyli jeden dzień z życia" to nowa propozycja teatru Maska dla dorosłych.
- Data premiery, 14 lutego, nie sprowokowała nas do pójścia na łatwiznę - mówi Bogdan Szczepański, kompozytor i reżyser spektaklu. W poniedziałek pokazał dziennikarzom małą próbkę premierowego przedstawienia, jeszcze bez kostiumów i bez pełnej scenografii. Ale ważne są tu piosenki. - Teatralne songi ułożone są bardzo umownie w tytułowy jeden dzień - mówił autor. Zapowiada się muzyczne przedstawienie, pełne poetyckiej refleksji, ale i humoru. Nie ma w nim ciągłej akcji, bo każda piosenka to odrębny mikrospektakl, określający różne sytuacje, zdarzenia i postacie z codziennego życia. Tytułowy "jeden dzień z życia" jest ramą, w której zamyka się całość. Pośród wielu zabawnych, a nawet groteskowych songów, pojawią się też nastrojowe ballady, stanowiące kontrapunkt. Jak w życiu. - Przesłaniem całości jest pokazanie pozytywnych aspektów życia w całym jego spektrum. Najważniejsze jest słowo, muzyka tylko pomaga w przekazaniu emocji. Ważny jest też ruch sceniczny, inaczej przecież spektakl byłby tylko studencką giełdą piosenki. Choreografię przygotowała Marta Bury - zapowiada Bogdan Szczepański.
Teksty piosenek, na których opiera się widowisko, to poezja mistrzów, takich jak Tadeusz Boy-Żeleński, a także poetów współcześnie żyjących: Marka Gałązki, Zbigniewa Głowackiego, Wojciecha Szelachowskiego. Niektóre z tych tekstów powstały specjalnie na potrzeby spektaklu z muzyką Szczepańskiego, większość z nich nie była dotąd nigdzie publikowana, tak jak np. utwór Kamila Dobrowolskiego, aktora teatru Maska, który tak spodobał się kompozytorowi, że postanowił włączyć go do spektaklu.
Osią, która łączy poszczególne muzyczne obrazki w spójną całość, jest Pianista, który z pomocą śpiewających aktorów kreuje codzienny świat. W tej roli wystąpi sam kompozytor.
Prezentowany fragment spektaklu przywiódł nieodparte skojarzenia ze stylistyką piosenek Zygmunta Koniecznego z "Piwnicy pod Baranami". Autor nie odżegnuje się od takich porównań, przyznaje, że lubi cytaty, muzyczne nawiązania, i zapowiada, że w spektaklu będzie takich więcej.
Na scenie występują młodzi aktorzy Maski: Kamila Korolko, Ewa Mrówczyńska, Emilia Sulej i Tomasz Kuliberda. Dla nich ten spektakl to ważne, inne zadanie aktorskie: - To spotkanie z piosenką, ale odmienną od tej, jaką wykonujemy w teatrze Maska najczęściej. Staramy się przekazać w niej wiele emocji, ale całkiem innych niż podczas spektakli dla dzieci - mówi Ewa Mrówczyńska.
Spektakl będzie można premierowo zobaczyć w sobotę o godz. 16.30 i 19 oraz w niedzielę o godz. 19. Ceny biletów: 18 zł - normalny, 15 zł - ulgowy.
