Artykuły

Mohylew. Jacek Pachocha reżyseruje Shakespeare'a

25 listopada w Teatrze Dramatycznym w Mohylewie na Białorusi odbyła się premiera "Wsie Pjesy Wiliama Szekspira (w minimalno sokraszczennoj wiersji)" Jessa Winfielda, Adama Longa i Davida Singera. To efekt współpracy polskich artystów teatru skupionych wokół Sceny Współczesnej przy Starej Prochowni w Warszawie i Regionalnego Teatru Dramatycznego w Mohylewie.

Spektakl w inscenizacji Włodzimierza Kaczkowskiego reżyserował Jacek Pacocha. W tym przedstawieniu Polish Szekspir Company zmienił się w Szekspir Company.by (- .by to oznaczenie Białorusi na stronach internetowych), a polskie interpretacje Szekspira w ich białoruskie odpowiedniki. A wszystko zaczęło się w marcu 1998 roku, kiedy w Teatrze Rozmaitości odbyła się premiera polskiej wersji

"Dzieł Wszystkich Szekspira" w tłumaczeniu, adaptacji i reżyserii Włodzimierza Kaczkowskiego. W pierwszej wersji przedstawienia grali: Arkadiusz Jakubik, Darek Sikorski i Jacek Bończyk (na zmianę z Witkiem Bielińskim). Spektakl właściwie przeszedłby niezauważony, gdyby nie nagroda w Konkursie Teatrów Ogródkowych i pierwsze występy gościnne na terenie całej Polski. Polish Szekspir Company nie posiadając własnej sceny w Warszawie grał m. in. w Teatrze Rozmaitości, Kinoteatrze Tęcza, Teatrze Komedia, Teatrze Kwadrat, Teatrze Rampa i ostatnio w Teatrze Stara Prochownia osiągając przez 5 lat nie dającą się z niczym porównać w sektorze teatrów offowych liczbę 650 przedstawień.

Już kolejne pokolenie młodzieży razem z trójką aktorów, grającą w przedstawieniu po kilkadziesiąt postaci ze sztuk Szekspira, we wspólnie odgrywanej psychodramie wykrzykuje tekst: "Ofelio, idź do klasztoru!" czy bardziej zgodnie ze współczesnym myśleniem: "Hamlet, nie ściemniaj!". Spektakl "Dzieła Wszystkie Szekspira" był jeszcze grany w Teatrze Muzycznym w Gdyni, jest nadal w repertuarze Teatru Rozrywki w Chorzowie i Teatru Krypta w Szczecinie, a Teatr Powszechny w Łodzi planuje kolejną premierę na luty 2006 roku. Żart amerykańskich studentów, przeniesiony na sceny Londynu zaadaptowany do polskich warunków wydaje się być nadal aktualny i pewnie nie szkodzi percepcji Szekspira, a wprost przeciwnie. Bo, kto z nas inaczej miałby szansę na zobaczenie wszystkich 37 dramatów, 154 sonetów i 3 poematów Szekspira podczas jednego wieczoru. Musiałby stracić na to mnóstwo czasu i pieniędzy, jak mówią aktorzy zwracając się bezpośrednio do widowni we wstępie do "Dzieł Wszystkich Szekspira".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji