Artykuły

Rewolucja w Starym Teatrze, czyli wieszcz Krasiński tym razem mówi Demirskim

"Nie-boska komedia. WSZYSTKO POWIEM BOGU!" w rez.Moniki Strzępki w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie. Pisze Łukasz Gazur w Dzienniku Polskim.

"Nie-Boska komedia" w reżyserii Olivera Frljicia skończyła się medialną katastrofą, a spektakl w ogóle nie został wystawiony. Teraz dzieło Zygmunta Krasińskiego wystawił duet Monika Strzępka - Paweł Demirski. I w Starym Teatrze powstał jeden z najciekawszych spektakli minionego roku.

Stoi na scenie karuzela z placu Krasińskiego, opisywana przez Miłosza w pamiętnym wierszu "Campo di Fiori", będącym poetycką opowieścią o obojętności wobec tragedii warszawskiego getta. Jest też wieża strażnicza łudząco podobna do tych znanych z obozów koncentracyjnych. Ale Monika Strzępka i Paweł Demirski nie poszli drogą Olivera Frljicia. To nie jest opowieść o Holokauście i polskim antysemityzmie. A przynajmniej nie tylko.

Główną negatywną postacią jest Rotschild, żydowska wersja Wilka z Wall Street (znakomita rola Szymona Czackiego). Wierzy w pieniądze do tego stopnia, że poświęci innych i sprzeda polisę na życie w czasach zagłady, którą jest nie Holokaust, tylko... finansowy krach. Ale myli się ten, kto sądzi, że duet Strzępka - Demirski przepisali cały tekst Zygmunta Krasińskiego, zlikwidowali jego bohaterów, a na scenę wprowadzili tylko nowe postacie.

Wręcz przeciwnie: z wielkim szacunkiem podeszli do oryginału, choć czasem ten Krasiński mówi Demirskim, nieraz zresztą bardzo celnie czyniąc spostrzeżenia odnośnie do współczesności. "Na rewolucję, tak jak na dzieci, nigdy nie ma dobrego momentu" - słyszymy ze sceny. Wszyscy trzydziestolatkowie na sali gorzko się uśmiechnęli...

Monika Strzępka i Paweł Demirski w całości zaczerpnęli z oryginału Krasińskiego rozmowę Hrabiego z Pankracym. Zagrali ją Małgorzata Hajewska-Krzysztofik i Marcin Czarnik. Konflikt arystokracji i rewolucjonistów, przeniesiony w nowe realia, wciąż brzmi aktualnie. Po prostu dziś szlachetnie urodzeni to dobrze sytuowani przedstawiciele klasy średniej.

Dobrze to widać w pełnej groteski scenie sprzedaży parceli. Unia Krasińskich i Rotschildów to sojusz arystokracji błękitnej krwi i pieniędzy, popularny względu na czasy i system.

Ten spektakl w Narodowym Teatrze Starym ma to, co ma większość spektakli duetu Strzępka - Demirski: społeczny nerw, energię, a także spojrzenie na narodowe blizny. Do tego jeszcze doskonałe aktorstwo. Sporo tych zalet. Oczywiście druga część była nieco przegadana, przez co nieco się dłużyła, ale mimo to "Nie-Boska komedia. Wszystko powiem Bogu!" pozostaje jednym z najciekawszych spektakli minionego roku w Krakowie. Pozwala wybrzmieć tekstowi Krasińskiego niezwykle współcześnie. Opowiada dobitnie o dzisiejszym społeczeństwie i jego problemach.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji