Artykuły

O wyborze miłosierdzia

Środowisko studenckie Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu można uznać za swoistą enklawę, gdzie powstają interesujące przedsięwzięcia twórcze będące wyrazem przyjęcia odważnej postawy idącej pod prąd obowiązującej dziś ideologii poprawnościowej, pod prąd modnym nurtom pseudoartystycznym, antyestetyce, antysztuce itp. Jednym z takich przedsięwzięć jest przedstawienie teatralne "Brat naszego Boga" według dramatu Karola Wojtyły pisanego w latach 1944-1950. Spektakl zrealizowany przez studentów WSKSiM przy współudziale Telewizji Trwam ukazał się na płycie DVD - pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Autorem scenariusza i reżyserem jest Witold Ludwig.

Przedstawienie ma charakter widowiska teatralno-filmowego i opowiada o św. Bracie Albercie, czyli Adamie Chmielowskim, wybitnym artyście malarzu, który porzucił sztukę, przywdział habit i wstąpił do zakonu, by jako Brat Albert pomagać najuboższym, odrzuconym, bezdomnym. Zanim jednak doszło do przemiany duchowej artysty w zakonnika, Chmielowski odbył długą drogę. I tę drogę pokazuje spektakl Witolda Ludwiga.

Sceny filmowe w spektaklu

Akcja rozgrywa się na kilku płaszczyznach narracyjnych. Jest realny czas spektaklu oraz reminiscencje. To wstawki filmowe będące rekonstrukcją scen batalistycznych z Powstania Styczniowego, w którym brał udział Adam Chmielowski (w walce stracił nogę). Filmowe sceny są świetnie rozegrane, fachowo sfilmowane i idealnie wkomponowane w spektakl, dodając mu specjalnego klimatu.

W pracowni Adama Chmielowskiego toczą się rozmowy malarzy Stanisława Witkiewicza (Maksymilian Kosowski), Józefa Chełmońskiego (Karol Niechciał), Leona Wyczółkowskiego (Maciej Piech) oraz zaprzyjaźnionej z nimi wybitnej aktorki Heleny Modrzejewskiej (świetna w tej roli urodziwa Magdalena Michalik). Rozmawiają o powinności sztuki. Chmielowski zaś (Piotr Zajączkowski) wrócił od bezdomnych nędzarzy. Zaniósł im żywność, ubranie. I ten temat go trapi. Świetnie jest zagrana scena wizyty Adama u bezdomnych (Piotr Brzezina, Michał Matuszak i Szymon Gąsiorowski), którzy nie ufają mu, upokarzają go, wyśmiewają. Przyszły święty znosi to pokornie. Po jego wyjściu pieśń wykonana wspaniałym basem Szymona Gąsiorowskiego wybrzmiewa mocno i przejmująco. Piękna, głęboka scena.

Kluczowym wątkiem w spektaklu jest dyskusja Adama Chmielowskiego ze Stanisławem Witkiewiczem na temat przemian społecznych. Witkiewicz jest zwolennikiem rewolucji. Trzyma w ręku czaszkę niczym Hamlet w słynnym monologu "Być albo nie być". Dla Witkiewicza wybuch rewolucji jest dziejowym "być albo nie być". Chmielowski w rewolucji widzi rozlew krwi. Jest zwolennikiem rewolucji duchowej prowadzącej do miłosierdzia. - Wybrałem większą wolność - mówi. Świetnie zagrana scena dyskursu. Witkiewicz Maksymiliana Kosowskiego jest uosobieniem rozumu w czystej formie, z dala od metafizyki, myśli racjonalnie, jest w opozycji do Adama. Natomiast Brat Albert Piotra Zajączkowskiego jest postacią uduchowioną, kieruje się innymi przesłankami, wybiera służbę Bogu poprzez służenie najuboższym.

Przemiana duchowa artysty

Z niełatwym do wyrażenia na scenie problemem przemiany duchowej bohatera Piotr Zajączkowski świetnie sobie poradził. Wiele tu pięknych i przejmujących scen. Ale chyba najpiękniejszą i najgłębiej wzruszającą jest ostatnia, kiedy Brat Albert, patrząc na wizerunek Chrystusa w namalowanym przez siebie obrazie "Ecce Homo", mówi: "Wyniszczyli Cię []. Przy tym pozostałeś piękny, najpiękniejszy z celów ludzkich. O, jakież trudne piękno. Takie piękno nazywa się miłosierdzie".

To bardzo dobry spektakl nie tylko pod względem wagi tematu, ale także artystycznie.

***

"Brat naszego Boga" na motywach dramatu Karola Wojtyły, scen. i reż. Witold Ludwig, zdjęcia i montaż Paweł Niemiec, muz. Michał Lorenc, narrator Janusz Szydłowski, WSKSiM w Toruniu, Fundacja Lux Veritatis oraz Telewizja Trwam, płyta DVD.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji