TVP Kultura. Grudzień z Janem Nowickim
Jesienią TVP Kultura świętuje złote jubileusze pracy artystycznej wielkich polskich aktorów. Po Annie Seniuk i Januszu Gajosie przyszedł czas na miesiąc z Janem Nowickim.
Jest jednym z aktorów o najbardziej wyrazistej i ozpoznawalnej osobowości. "Kobieciarz, karciarz (Szu), Książę (Konstanty), Józef K. u Kafki, kluczowy kina kreator, kapryśny kapitalista, mody kreator, korny katolik z Kowala..." - to tylko część jego znaków firmowych.
W grudniu widzowie będą mogli zobaczyć trzy spektakle z jego udziałem.
"Głupi Jakub" (2.12. godz. 20:30) na podstawie sztuki Tadeusza Rittnera i w reżyserii Michała Kwiecińskiego to obyczajowa historia, w której zderzone zostały dwie wartości: miłość i wysoki status społeczny. Szambelan jest właścicielem dużego majątku w Galicji. Zwraca uwagę na służącą Hanię - młodą, wiejską dziewczynę, zakochaną w rządcy Jakubie, którego Szambelan uważa za swojego syna. Kiedy wychodzi na jaw, że prawdziwym ojcem chłopaka jest Doktor, Jakub traci względy Szambelana i posadę. Hania zostaje narzeczoną Szambelana, ale prosi Jakuba by pozostał w majątku. Jakub nie zgadza się - chce wyjechać razem z Hanią. Jednak dziewczyna wypiera się miłości - w ostatecznym rachunku uczucie przegrywa z chęcią wzbogacenia się i społecznym prestiżem. Jan Nowicki zagrał w spektaklu Kwiecińskiego rolę majętnego Szambelana, a u jego boku wystąpili m.in. młody Zbigniew Zamachowski (w roli rządcy Jakuba), Agnieszka Pilaszewska i Stanisława Celińska.
"Equus" (9.12. godz. 20:30) autorstwa Petera Shaffera to z kolei opowieść o kilkunastoletnim chłopcu, który dopuścił się czynu budzącego powszechne oburzenie i odrazę. W efekcie chłopak trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie Doktor Dysart (grany przez Jana Nowickiego) ma zbadać podłoże morderczych instynktów chłopca i zapobiec pogłębianiu się agresji. W inscenizacji Tomasza Wiszniewskiego pacjent i lekarz stają się równie ważnymi postaciami dramatu. Psychiatra snuje w swoim gabinecie przejmujący monolog, przerywany licznymi retrospekcjami. Zdarzenia poprzedzające zbrodnię, sceny z dzieciństwa, domu rodzinnego, ze stajni, gdzie Alan okaleczył konie - stopniowo ujawniają złożone motywy jego czynu. Obrazy ukazujące Dysarta, który tropi prawdę o chłopcu - rozmowy z rodzicami, z właścicielem stajni, sędzią Hester - odsłaniają nie tylko kulisy przestępstwa, ale także osobiste problemy terapeuty. Spektakl jest pewnego rodzaju studium obu tych postaci, ich wewnętrznych frustracji, które objawiają się szaleństwem, jak u chłopca, albo - jak w przypadku lekarza - ucieczką i ciągłym, bezowocnym poszukiwaniem w życiu "czegoś wielkiego".
"Pogarda" (23.12. godz. 20:30) to adaptacja głośnej powieści Alberto Moravii. Autor ten w swoich utworach podejmuje głęboką analizę psychologiczną postaci, a wykreowani przez niego bohaterowie to przede wszystkim ludzie dojrzali, o ukształtowanej osobowości i najczęściej pozbawieni zdecydowanej postawy moralnej. Podobnie jest z "Pogardą". Scenarzysta filmowy opisuje dzieje swojej miłości i małżeństwa, które - po początkowym okresie szczęścia - na skutek rodzących się wewnętrznych napięć, braku wzajemnego zrozumienia i zaniku więzi uczuciowych kończy się katastrofą. W spektaklu wyreżyserowanym przez Andrzeja Łapickiego z 1975 roku wystąpili: Jan Nowicki (Riccardo), Teresa Budzisz - Krzyżanowska (Emilia), Andrzej Łapicki (Battista), Andrzej Wajda (reżyser), Anna Dymna (aktorka) i Jerzy Stuhr (aktor).
21 grudnia o godz. 17:15 zapraszamy również na program "Niedziela z Janem Nowickim", po którym zostanie wyemitowany film "Jeszcze nie wieczór" z udziałem aktora.
