Gdańsk. Teatr Szekspirowski do poprawki
- Nie wiadomo, gdzie zaparkować przed teatrem. Nie wiadomo, jak wejść do środka ani jak się w nim poruszać. Brak oznakowania dla niepełnosprawnych w nowo wybudowanym Gdańskim Teatrze Szekspirowskim krytykuje Beata Wachowiak-Zwara, która porusza się na wózku.
- Kilka dni temu byłam w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim na przedstawieniu "Kotka na gorącym blaszanym dachu". I choć muszę przyznać, że cały obiekt jest dostosowany do potrzeb osób poruszających się na wózkach, bo zainwestowano w windy i podjazdy, to jednak potrzebnego oznakowania dla niepełnosprawnych nie ma w ogóle - mówi Beata Wachowiak-Zwara.
Wystarczyłby piktogram
- Kłopot jest już z zaparkowaniem, bo nigdzie przy teatrze nie widać oznaczonego miejsca z kopertą. Zostawiłam zatem samochód gdzieś daleko od teatru. Kolejny problem pojawił się przed wejściem do budynku, gdzie przywitały mnie strome schody. I ani słowa informacji, którędy mogłabym się dostać do środka. W końcu ktoś życzliwy pomógł mi się dostać do środka bocznym wejściem, gdzie schodów nie było.
Jak mówi pani Beata, wewnątrz teatru również brakuje jakiejkolwiek informacji dla widzów, którzy poruszają się na wózkach. - Czy to tak trudno przykleić na ścianach piktogramy z odpowiednim oznakowaniem? - zastanawia się.
Co na to teatr?
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Magdalenę Hajdysz, rzeczniczkę Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
- Bezpłatne miejsca dla osób niepełnosprawnych zlokalizowane są na parkingu przy ul. Bogusławskiego, vis-a-vis głównego wejścia do budynku GTS. Po lewej stronie od wejścia głównego znajduje się wejście dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Na wszystkie piętra budynku można wjechać windą, niektóre klatki schodowe posiadają również specjalne równoległe podjazdy - tłumaczy rzeczniczka. - Również na Sali Głównej, przy pierwszych rzędach, znajdują się miejsca przeznaczone dla widzów poruszających się na wózkach inwalidzkich. Obecnie opracowywane są nowe oznaczenia zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku - m.in. wejść dla osób niepełnosprawnych - i wkrótce zostaną one zamontowane.
Inwestycja za 94 mln
Przypomnijmy: Gdański Teatr Szekspirowski to pierwszy od blisko 40 lat teatr dramatyczny w Polsce wybudowany od podstaw. Inwestycja, dofinansowana przez Unię Europejską, kosztowała 93,8 mln zł brutto. Projektant Renato Rizzi zadbał, by architektura nowego gdańskiego teatru wyróżniała się nie tylko w skali Polski. Drewniane wnętrze budynku, którego atutem jest otwierany dach, umieszczono w ciężkiej ceglanej bryle. W budynku zastosowano nowoczesne rozwiązania techniczne, jak ruchomy system zapadni sceny i widowni czy dach o barwie seledynowej, otwierany w zaledwie trzy minuty. Spektakle mogą się odbywać na trzech rodzajach scen: klasycznej włoskiej, "pudełkowej", elżbietańskiej - wysuniętej w głąb widowni oraz centralnej - arenie, z widownią umieszczoną wokół sceny.
