Artykuły

Zarzynanie kultury na Dolnym Śląsku

Na listopad przyszłego roku przypada 250. rocznica istnienia publicznego teatru w Polsce. Groźba, że na Dolnym Śląsku jubileuszu nie doczeka kilka wybitnych scen, jest realna - pisze Roman Pawłowski w Gazecie Wyborczej.

Odchodzący zarząd województwa ogłosił projekt budżetu na przyszły rok. Teatr im. Szaniawskiego z Wałbrzycha i Filharmonia Sudecka z Jeleniej Góry mogą stracić nawet jedną trzecią dotacji - od 1,2 mln do 1,3 mln zł. Teatrowi Polskiemu we Wrocławiu, któremu już teraz brakowało 3 mln zł na działalność, zabrano dodatkowe 600 tys. zł, Opera Wrocławska straci 800 tys. zł. Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy ma dostać o 300 tys. zł mniej.

Szefowie instytucji zapowiadają, że ograniczą program artystyczny albo zamkną placówki. Teatr w Wałbrzychu przetrwa do połowy roku, i to tylko pod warunkiem że nie będzie grać, Opera Wrocławska wystawi cztery razy mniej spektakli, repertuar ograniczy Teatr Polski.

Menedżer przydałby się też w Urzędzie Marszałkowskim

Sprawa jest o tyle skandaliczna, że władze ukrywały cięcia. Projekt budżetu pojawił się w portalu BIP urzędu marszałkowskiego w powyborczy poniedziałek 17 listopada, choć uchwała zarządu nosi datę o tydzień wcześniejszą. Być może gdyby wyborcy poznali skalę planowanych cięć, nie głosowaliby tak ochoczo na PO rządzącą na Dolnym Śląsku w koalicji z SLD. Ostatecznie Platforma zyskała w sejmiku jeden mandat.

Urzędnicy tłumaczą, że cięcia obejmą nie tylko kulturę, ale też inne wydatki publiczne. Przyczyną są mniejsze o 20 proc. wpływy z podatku CIT: największy płatnik w regionie, koncern KGHM, wpłaci do publicznej kasy o 130 mln zł mniej. Jednak ceny miedzi - głównego produktu koncernu - spadają od kilku lat, był czas przygotować program naprawczy i znaleźć inne źródła finansowania. Urzędnicy, zamiast szukać rozwiązań, nasyłali na instytucje kontrole, które miały wykazać niekompetencję dyrektorów. W czerwcu zarząd województwa próbował odwołać Krzysztofa Mieszkowskiego, dyrektora Teatru Polskiego.

Urzędnicy powtarzają od lat, że instytucjami kultury na Dolnym Śląsku powinni kierować menedżerowie, nie artyści. Tymczasem menedżer potrzebny jest właśnie w Dolnośląskim Urzędzie Marszałkowskim, który nie radzi sobie z utrzymaniem podległych mu placówek i nie umie zapewnić im warunków nie tylko do rozwoju, ale nawet do przetrwania.

Fałszywe wyznanie miłości

Specyficznym humorem i wyczuciem taktu wykazał się Radosław Mołoń, odchodzący wicemarszałek z SLD odpowiedzialny za kulturę. Jeszcze przed wyborami wysłał do zespołu Teatru Polskiego list z podziękowaniami za współpracę i cytatem z piosenki Michała Bajora "Taka miłość w sam raz": "Trochę chmur, trochę słońca. / Coś z początku, coś z końca. / Trochę pieprzu, ciut mięty. / Część dróg prostych, część krętych. / Ciut poezji, ciut prozy. / Trochę plew, trochę ziarna / Taka miłość, taka miłość / W sam raz, idealna". To wyznanie miłości do artystów brzmi co najmniej fałszywie w kontekście bomby, którą odchodzący zarząd podłożył pod instytucje kultury.

Rzecznik urzędu próbuje mydlić oczy wizją europejskich pieniędzy i rezerw budżetowych, które mają spłynąć na dolnośląską kulturę i załatać dziury. Do pozyskania europejskich funduszy są jednak potrzebne wkłady własne - wątpię, czy znajdą je instytucje, którym brakuje na rachunki za prąd. Z kolei oparcie finansowania kultury na rezerwach budżetowych i udzielanych po uważaniu dotacjach to prosta droga do wasalizacji instytucji. Dyrektorzy uzależnieni od woluntarystycznych decyzji urzędników nie będą podejmowali ryzyka artystycznego. Kto się odważy kąsać rękę, która karmi?

Jeżeli nowy sejmik uchwali projekt, dolnośląskie zagłębie teatralne przejdzie do historii. Będzie to koniec mitu regionu przyjaznego kulturze i koniec nadziei związanych z Wrocławiem - Europejską Stolicą Kultury. Bez takich instytucji jak Teatr Polski czy Opera Wrocławska trudno sobie wyobrazić realizację programu ESK. Czy tego właśnie chcą władze regionu?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji