Łódź. Doktor Dolittle w Teatrze Nowym
Pierwsza premiera Teatru Nowego w tym sezonie adresowana jest do dzieci. W sobotę (20 września) o godz. 16 w Dużej Sali John Dolittle i jego świta zabiorą małych widzów do Afryki Artykuł otwarty
Lekarz z angielskiego miasteczka Puddleby tak kochał zwierzęta, że aż stracił wszystkich pacjentów. Nikt nie chciał przychodzić do doktora, w którego poczekalni można było usiąść na jeżu! Papuga Polinezja podpowiedziała mu, żeby "rzucił tych głupich ludzi" i poświęcił swoją wiedzę zwierzętom. Na zachętę nauczyła go ich języka. Tak rozpoczyna się seria, którą od prawie stu lat zachwycają się mali czytelnicy na całym świecie.
Hugh Lofting wymyślił postać sympatycznego doktora w trakcie I wojny światowej, w listach z frontu pisanych do własnych dzieci. Pierwszy to serii - "The Story of Dolittle" - powstał w 1920 r. Do lat 50 XX w. powstało trzynaście książek. Doktor przeżywał przygody m.in. w cyrku, operze, ogrodzie zoologicznym, a nawet na księżycu. Polskie dzieci poznały empatycznego lekarza jeszcze w międzywojniu.
Spektakl "Doktor Dolittle i przyjaciele" bazuje na pierwszej książce z serii. Wraz z bohaterami widzowie przeniosą się więc do Afryki, na pomoc małpom, które dosięgła tajemnicza epidemia.
Reżyser, Konrad Szachnowski, był kierownikiem artystycznym Teatru Baj Pomorski, a od wielu lat jest dyrektorem Teatru Miniatura w Gdańsku, w którym podstawą repertuaru są spektakle dla dzieci. - Realizujemy na scenie pomnikowe dzieła literatury dla najmłodszych, bo nauczyciele potrzebują adaptacji lektur szkolnych. Przygotowujemy też inscenizacje klasyki, której w kanonie już nie ma - mówi.
"Doktor Dolittle" idealnie wpasowuje się w ten program. Tym bardziej, że odświeżony został tekst. Zamiast tłumaczenia Wandy Kragen bazą dla spektaklu jest nowy przekład autorstwa Bogumiły Szachnowskiej. - Poprzednie trąciło myszką. Poza tym pomiędzy oryginałem a tamtym przekładem są znaczne różnice. Nie tylko językowe, również w treści - wyjaśnia Szachnowski.
W "Doktorze" wystąpi czternastu aktorów Nowego. W Doktora wcieli się Przemysław Dąbrowski. Monika Buchowiec zagra Papugę Polinezję, Magdalena Kaszewska - Małpkę Czi-Czi, Danuta Rynkiewicz - Sowę Tu-Tu, Barbara Dembińska - Kaczkę Dab-Dab. Paweł Audykowski wystąpi jako Prosię Geb-Geb, Krową i Małpą będzie Kamila Salwerowicz. Artur Gotz wcieli się w rolę rockowego Bociana Klekota. Na scenie pojawią się jeszcze m.in. Pani Smith (Jolanta Jackowska), siostra Doktora, Sara (Beata Kolak), książę Bumpo (Łukasz Gosławski), Krokodyl (Gracjan Kielar), Król Jolliginki (Adam Kupaj) i - oczywiście - pies Dolittle'a, Jipp (Krzysztof Pyziak). Autorem scenografii jest Pavel Hubieka, któremu asystowała Zuzanna Markiewicz. Za muzykę odpowiada Jerzy Stachurski, choreografię opracował Juliusz Stańda.
Bilety kosztują 20 i 25 zł. Kolejne spektakle - w niedzielę (godz. 12), wtorek i środę (godz. 10).