Artykuły

Uniwersalny i atrakcyjny język krakowskiej ulicy teatralnej

27. Ulica - Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych w Krakowie. Pisze Wacław Krupiński w Dzienniku Polskim.

Opustoszały minionej nocy krakowskie place, na których od czwartku gościły zagraniczne i polskie teatry uliczne w ramach 27. Festiwalu Teatrów Ulicznych, przygotowanego jak zawsze przez Jerzego Zonia.

I kolejny raz było widać, jak atrakcyjny to festiwal.

Dorośli i dzieci zaśmiewali się przy bocznej ścianie Sukiennic podczas występu włoskiego duetu Compagnia Nando e Maila, który za sprawą samonośnej konstrukcji i kilku instrumentów bawił nas muzyką, gagami i powietrzną akrobacją.

Tysięczny tłum, z wyciągniętymi tabletami i smartfonami filmował poruszający się po Rynku osobliwy pojazd, który służył katalońskiej grupie Efimer do prezentowania spektaklu "The Dance of Death" ("Taniec śmierci") [na zdjęciu]. Wykonywał go, do fantastycznej, granej na żywo muzyki, 5-metrowy szkielet, animowany wieloma sznurkami, ożywiany mnogością efektów świetlnych.

Wielka jest moc tego teatralnego święta ulicy; uniwersalnym, oryginalnym i wielce atrakcyjnym językiem przyciąga wielojęzyczny tłum, który i dzięki temu zapamięta to spotkanie z Krakowem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji