Płock. "Teatr na Wozie" wyrusza w trasę
- W sobotę zadebiutujemy z naszym "Teatrem na Wozie". Dojedziemy nim na piknik przy remizie w Ostrowicach pod Brzozowem - zapowiada aktor Szymon Cempura.
Od kilku miesięcy trójka aktorów płockiego Teatru Dramatycznego z kilkorgiem znajomych artystów pracują nad "otworzeniem" - w dzisiejszych czasach bardzo nietypowej - obwoźnej sceny teatralnej. Jak to było przed wieloma dekadami, chcą wyruszyć z przedstawieniem na konnym powozie. Zajeżdżać do wsi i miasteczek w okolicy Płocka, by z okrzykami, muzyką i śpiewem na ustach obwieszczać, że oto przyjechał do nich teatr. Chcą zawieźć ich mieszkańcom dawkę kultury niemal pod same domy.
Konny wóz z półokrągłą budą jest już gotowy, podczas prób szlifowane jest plenerowe przedstawienie. Wystąpią w nim pomysłodawcy "Teatru na Wozie" Szymon Cempura i Hanna Chojnacka [na zdjęciu], aktorki Dorota Cempura i Anna Mika oraz akrobata i mim Piotr Świtalski. Muzykę, która pojawi się w ich spektaklu - odwołującym się do tradycyjnych gawęd Mazowsza - ułożył Michał Zawadzki, a wykonywać ją będzie syn aktorskiego małżeństwa Cempurów - Maciej.
Przedstawienie będą wystawiać z wozu, który pociągną dwa zimnokrwiste konie rasy polskiej. W maju aktorzy planowali z nim dojechać do kilkunastu miejscowości, ale - niestety - ich plany zostały zrewidowane. - Póki co, mamy pewny najbliższy występ i niemal potwierdzone dwa kolejne pod koniec sierpnia: w Radzanowie (pow. mławski) i w Drobinie. Jednak wciąż układamy naszą wakacyjną trasę. Chcemy, tak jak to planowaliśmy, powłóczyć się po Mazowszu, spać po szopach i szkołach - przyznaje Szymon Cempura.
"Teatr na Wozie" swoją działalność rozpocznie w sobotnie popołudnie w Ostrowicach pod Brzozowem w gminie Iłów. - Konia i wozu użyczają nam hodowcy z Iłowa, państwo Sobótkowie. Odbierzemy je od nich i powędrujemy 10 kilometrów pod remizę Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie damy przedstawienie - zapowiada Cempura. Artyści będą jedną z atrakcji całodniowego pikniku dla tamtejszych mieszkańców. Mają zajechać na teren OSP ok. godz. 17.
Twórcy "Teatru na Wozie" sobotni występ nazywają "pilotażowym". Potrzebują sponsorów gotowych pomóc im rozwinąć projekt. I odważnych samorządów, które chciałyby gościć taki teatr w dawnym stylu u siebie. - Chcemy udowodnić, że teatry na wozach mogą być ponownie - dodaje Szymon Cempura.
