Premiery pełne gwiazd
"Aktor Minetti", "Mieszczanin szlachcicem" i "Księżyc nad Buffalo" to tytuły spektakli, które w tym tygodniu trafią na teatralne afisze. Każde przedstawienie ma gwiazdorską obsadę. Zobaczymy m.in. Ignacego Gogolewskiego, Krzysztofa Kowalewskiego i Mariana Kociniaka.
Warszawskie teatry przyzwyczaiły nas już do częstych premier. Każdego tygodnia możemy zobaczyć co najmniej dwa nowe spektakle, czasem więcej. Dzisiejszego wieczoru mamy trzy premiery.
Gogolewski-aktor
Polską prapremierę sztuki Thomasa Bernharda "Aktor Minetti" na Scenie Kameralnej Polskiego reżyseruje Gilles Renard. Tytułową rolę gra Ignacy Gogolewski.
- Ten spektakl mówi o tym, żeby nie poddawać się do końca. Nawet jeżeli człowiek przegrywa. Pod koniec życia często możemy myśleć o tym, że nie spełniliśmy się w stu procentach - opowiada Ignacy Gogolewski. - My przedstawiamy naszym widzom aktora Minettiego. Mówimy: popatrzcie, jakie on miał skomplikowane życie! Przez 30 lat studiował na poddaszu Leara po to, żeby go zagrać w jakiejś tam "pipidówie", a w końcu nawet nie zagrał. Zawsze szedł pod prąd i uważał, że tak trzeba, jeśli chce się osiągnąć cel - dodaje.
Minetti jest postacią autentyczną, aktorem niemieckim uznanym za najwybitniejszego w naszym stuleciu.
- Granie w tym spektaklu sprawia mi ogromną przyjemność dlatego, że jest to sztuka nie tylko o aktorze, ale też o teatrze. Nie wstydzę się tego, że czasem utożsamiam się z tym biedakiem, bo któż w swym życiu nie miał klęsk. On miał same klęski, ale nie poddawał się i to jest budujące. Praca nad tą rolą była niesłychanie ciekawa, pracowałem z bardzo młodymi ludźmi, z innego pokolenia. Ale słuchałem ich, a oni chcieli przyjąć parę moich spostrzeżeń. Zdaję sobie sprawę, że odpowiedzialność w dużej mierze spoczywa jednak na mnie. Reżyser postawił przede mną zadanie karkołomne. Poprzeczkę ustawił mi bardzo wysoko. Ja postaram się jej nie strącić - dodaje.
W spektaklu grają m.in. Hanna Stankówna, Magdalena Kizinkiewicz i Eugeniusz Kamiński. - Ten spektakl jest dla wszystkich, którzy mają trochę oleju w głowie. Dla tych, którzy potrafią słuchać i mają odrobinę serca - mówi Gilles Renard, reżyser spektaklu.
Molier i Ken Ludwig
Teatr Współczesny zaprasza na premierę sztuki Moliera "Mieszczanin szlachcicem" w reżyserii Macieja Englerta. W tytułowej roli zobaczymy Krzysztofa Kowalewskiego. Autorem scenografii jest Marcin Stajewski. W spektaklu grają m.in. Marta Lipińska, Damian Damięcki, Bronisław Pawlik, Piotr Garlicki i Olga Sawicka.
Molier tak mówił o swoim bohaterze: "Prawda, że nietęgo rozumie, ale tęgo płaci, a naszym sztukom trzeba tego obecnie więcej niż czegokolwiek".
Kolejną premierę mamy w Syrenie która na czas remontu swej siedzib przeniosła się do Riviery przy Waryńskiego 12. Przedstawienie "Księżyc na Buffalo" jest polską prapremierą sztuki Kena Ludwiga, jednego z najpopularniejszych dramaturgów anglosaskich. Przedstawienie jest komediofarsą utrzymaną w zawrotnym tempie.
Na scenie zobaczymy m.in. Adriannę Biedrzyńską, Magdę Wójcik, Joannę Brodzik, Mariana Kociniaka, Wojciecha Malajkata, Piotra Polka i Tadeusz Plucińskiego.