Poznań. Wciąż protestują przeciwko "Golgocie Picnic"
23 radnych Poznania z PIS-u, PO i klubu prezydenckiego podpisało się pod listem do dyrektora Malta Festival Michała Merczyńskiego, aby ten odwołał spektakl "Golgota Picnic". Poznański Związek Patriotyczny zapowiada pikiety w dniu prezentacji.
List otrzyma również między innymi prezydent Ryszard Grobelny, marszałek województwa oraz prezes Aquanetu, bo to z budżetu miasta, samorządu wojewódzkiego czy miejskiej spółki wspierany jest festiwal.
List na wtorkowej sesji odczytał Przemysław Alexandrowicz, radny PiS, który podkreślił, że podczas festiwalu, który jest finansowany z publicznych pieniędzy, nie powinno się prezentować spektakli obrażających katolików. Radny PiS przypomniał także, że "Golgota Picnic" była prezentowana w Hiszpanii i Francji, gdzie wywołała oburzenie świata katolickiego.
- Dla katolików wydarzenia na Golgocie są świętością. Pamięć o nich zasługuje na ochronę - stwierdził Alexandrowicz.
Kiedy pytaliśmy głównego adresata listu, jak zareaguje na prośbę radnych, odpowiedział, że nie otrzymał go jeszcze i trudno mu się w tej sytuacji ustosunkować do niego.
Jako pierwszy przeciwko wystawieniu na Malcie spektaklu "Golgota Picnic" zaprotestował Poznański Związek Patriotyczny - Wierni Polsce. List do premiera w tej samej sprawie napisali posłowie PiS-u z Wielkopolski. Krucjata Różańcowa za Ojczyznę wystosowała list protestacyjny do prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego. Oświadczanie opublikowało również Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Archidiecezji Poznańskiej.
Czytamy w nim m.in.: "Jako katolicy, mieszkańcy miasta Poznania oraz animatorzy życia kulturalnego młodzieży i studentów, wyrażamy sprzeciw, by tego typu inicjatywy były częścią festiwalu, realizowanego ze środków publicznych. Malta Festival Poznań finansowany jest w 50% z dotacji udzielonej przez Prezydenta Miasta Poznania, dofinansowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz spółki Skarbu Państwa (Aquanet, Enea).
Chcielibyśmy wyrazić nasze zaniepokojenie brakiem reakcji ze strony władz miasta i samorządu. W naszym mniemaniu nieodpowiedzialnością jest pomijanie zdania mieszkańców, którzy w widoczny sposób protestują przeciwko wystawieniu spektaklu (ponad 54 400 osób podpisało petycję przeciwko wystawieniu spektaklu na festiwalu)".
W liście do redakcji Tomasz Kasprzak, rzecznik prasowy Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Poznańskiej napisał, że "poparcie dla złożonego oświadczenia wyraził również JE ks. abp Stanisław Gądecki, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski".
Organizatorzy protestu powołują się, że we Francji spektakl też wywołał oburzenie. Ale milczą, że tam arcybiskup Tuluzy Robert La Gall mówił: "Przestrzegamy przed manipulacjami politycznymi i fundamentalizmem, które leżą u podstaw tych demonstracji. Rozumiemy niepokój, jaki spektakl wzbudził wśród chrześcijan i go podzielamy. Jednak grupy, które stosują formy przemocy, powołując się na chrześcijaństwo, zniekształcają obraz Kościoła" (cyt. za "Gazetą Wyborczą").
Poznański Związek Patriotyczny zapowiada pikiety w dniu prezentacji.
