Łódź. Z Małpką Czi-Czi do Afryki
W niedzielę scenę Teatru Nowego opanują Kaczka Dab-Dab, Prosię Geb-Geb i Małpka Czi-Czi. "Doktor Dolinie i przyjaciele" to kolejna, po świetnie przyjętej "Pippi Langstrumpf", propozycja teatru dla dzieci.
Bohaterem cyklu powieści Hugh Loftinga jest sympatyczny lekarz z angielskiego miasteczka Puddleby. Kiedy zaczyna tracić pacjentów, papuga Polinezja uczy go mowy zwierząt. Rozpoczyna się seria przygód. W pierwszej John Dolittle wyrusza ze zwierzęcymi przyjaciółmi do Afryki, by rozprawić się z zarazą wśród małp...
Pomysł i postać doktora powstały w trakcie I wojny światowej - w listach, które Lofting pisał z frontu do swoich dzieci. Pierwszy tom serii został opublikowany w 1920 r. Polskie dzieci poznały empatycznego lekarza jeszcze w międzywojniu. Ale podstawą do spektaklu w Nowym jest nowy przekład autorstwa Bogumiły Szachnowskiej. Dlaczego nie skorzystano z tłumaczenia Wandy Kragen? - Trąciło myszką. Poza tym pomiędzy oryginałem a przekładem są znaczne różnice. Nie tylko językowe, również w treści - mówi Konrad Szachnowski, reżyser "Doktora Dolittle i przyjaciół".
Szachnowski przez wiele lat był dyrektorem gdańskiego Teatru Miniatura, w którym podstawą repertuaru są spektakle dla dzieci. - Realizujemy na scenie pomnikowe dzieła literatury dla najmłodszych, bo nauczyciele potrzebują adaptacji lektur szkolnych - wyjaśnia. - Ważne są też inscenizacje klasyki, której w kanonie już nie ma. Przecież nie chcemy, żeby nasze dzieci nigdy nie poznały na przykład Sierotki Marysi!
Spektakl adresowany do dzieci w wieku szkolnym (od 7 lat). W Johna Dolittle wcieli się Przemysław Dąbrowski. Plejadę postaci zagra kilkunastoosobowy zespól aktorów. Szachnowski: - Sprzeciwiamy się w ten sposób teatralnym chałturom. Żeby dziecko zapałało miłością do sceny, powinno oglądać spektakle, które naprawdę robią wrażenie.
Premiera "Pana Dolittle" planowana jest na wrzesień. Pokazy przedpremierowe: w niedzielę o godz. 17, wtorek, środę i czwartek o godz. 10. Bilety: 20 i 25 zł.
