Artykuły

Warszawa-Łódź. Naga prawda o "Seksmisji"

W tym roku minęło 30 lat od premiery "Seksmisji" - jednej z najważniejszych polskich komedii nie tylko lat 80. Niewiele jednak brakowało, by film Juliusza Machulskiego nie powstał. Powód? Wieszczył upadek komunizmu. Z okazji jubileuszu filmu Juliusza Machulskiego ukazała się książka "Naga prawda o Seksmisji ".

Składają się na nią: archiwalne recenzje, przeprowadzony przez Jacka Szczerbę z "Gazety Wyborczej" obszerny wywiad z reżyserem oraz scenariusz, który warto przeczytać nie tylko dlatego, by przypomnieć sobie najlepsze epizody w wykonaniu Jerzego Stuhra i Olgierda Łukaszewicza, ale by zobaczyć, jak wiele scen wycięto i ile błyskotliwych dialogów powstało dopiero na planie.

Akcja filmu dzieje się w 2044 r. Dla czeskich filmowców, którzy mieli wspomóc wymagającą produkcję, było to za wcześnie. Proponowali, by akcję "Seksmisji" przesunąć o co najmniej 200 lat do przodu. "Zrozumiałem, że im jest żal komunizmu (...). To była decyzja stricte polityczna" - pisze Machulski. Bez sąsiedzkiego wsparcia Jerzy Kawalerowicz, kierownik Zespołu Filmowego "Kadr", nie chciał zaczynać zdjęć. Dopiero gdy młody reżyser zainteresował się propozycją nakręcenia innego filmu w konkurencyjnym Zespole Filmowym "Zodiak", Kawalerowicz obiecał znaleźć pieniądze. Ostatecznie "Seksmisja" kosztowała pięć razy więcej niż "Vabank".

"Seksmisja" to bardzo łódzki film. Machulski na pomysł futurologicznego scenariusza o kobiecym świecie wpadł na trzecim roku studiów w Szkole Filmowej. Wtedy jeszcze komedia nosiła tytuł "Lamia" - od imienia głównej bohaterki i zarazem greckiej bogini pożerającej mężczyzn. "Szybko jednak zrozumiałem, że w tym filmie musi się pojawić mężczyzna. Gdy w tekście przewalały się same kobiety, niewiele się działo. Od początku miałem w głowie ostatnią scenę - zbliżenie wiadomego organu noworodka płci męskiej. Nie wiedziałem tylko, jak do tego dojdzie" - wspomina Machulski.

Ponadto łódzka była ekipa: z Łodzią związane były pierwszoplanowe bohaterki - Bożena Stryjkówna i Bogusława Pawelec, absolwentki Szkoły Filmowej; podobnie było z ekipą za kamerą, w której znaleźli się m.in. Marek Wronko, operator dźwięku, Andrzej Sołtysik, kierownik produkcji, czy Mirosława Garlicka, montażystka.

Machulski w książce opowiada o łódzkich plenerach: Rudzie Pabianickiej (willa Jej Ekscelencji) czy lotnisku na Lublinku (przybycie profesora Kuppelweisera do ośrodka badawczego). Jednak najwięcej scen powstało w hali Wytwórni Filmów Fabularnych przy ul. Łąkowej. Zdjęcia powstawały głównie nocą, bo Stuhr, czyli filmowy Maks, grał równolegle w krakowskim teatrze.

Mimo że Stuhr zagrał główną rolę, nie zarobił wiele. Machulski ujawnia ówczesne płace: "Szympansica występująca w scenie konferencji przed hibernacją stawką dzienną dziesięciokrotnie przebijała Stuhra. Trzeba było płacić za małpę, za dziecko małpy, za opiekuna małpy i za żonę opiekuna małpy. Poza tym często musieliśmy robić przerwy, bo jak dziecko szympansicy zapiszczało, to ona podnosiła koszulkę i była gotowa do karmienia. Państwo, którzy wynajęli nam willę Ekscelencji w Rudzie Pabianickiej, też zarobili o wiele więcej niż Stuhr".

"Seksmisja" była kinowym przebojem 1984 r. Po rodzimym sukcesie znalazła dystrybutorów w 30 państwach. Do ZSRR trafiła, gdy w Warszawie zobaczył ją czekający na naprawę samolotu Michaił Gorbaczow. W Kraju Rad polski film obejrzało 40 milionów widzów. Komedia nie spodobała się tylko w Stanach Zjednoczonych: "Amerykańskimi feministkami się nie przejąłem, bo zdawało mi się, ze one żyją jednak w innym świecie. Poza tym branie Seksmisji na serio uważałem za nieporozumienie. U nas wtedy nie mówiło się jeszcze o seksizmie i genderyzmie. Wiem, że teraz istnieje sporo literatury o Seksmisji (...) i jestem z tego powodu dumny. A co do feministek, to jestem w tym samym obozie co one".

Juliusz Machulski

Naga prawda o "Seksmisji"

Wydawnictwo WAB

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji