Grzęda symboliczna
"Snooker" w chor. Hanny Strzemiecznej Lubelskiego Teatru Tańca na IX Międzynarodowych Spotkaniach Teatrów Tańca w Lublinie. Pisze Andrzej Molik w Kurierze Lubelskim.
IX Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca otworzyły: Lubelski Teatr Tańca spektaklem "Snooker" (to work in progress, ocenę pozostawmy do premiery) i Grupa Tańca Współczesnego Politechniki Lubelskiej (na zdjęciu) zachwycającą teatralnie wizją naszej codzienności pt. ,,Piejo, dziobio, gdaczo...".
Choreograf Hanna Strzemiecka przystąpiła do pracy z tak mocnym przesłaniem i tak świetnie poprowadziła szóstkę bardzo sprawnych i sugestywnych tancerek tworzących samoubezwłasnowalniający się babiniec, że ta grzęda kur domowych urosła do rangi symbolu. Śmiech utyka w gardle, bo to smutna refleksja na temat wielu grup społecznych, u których normą staje się grzech zaniechania.
