Diabełek z pawim piórkiem
Jutro premiera "Sarmacji", sztuki Pawła Huellego, napisanej specjalnie dla Teatru im. Juliusz Osterwy. Dziś forpoczta premiery, czyli dwa wernisaże.
Jak zdradza Krzysztof Babicki, pomysł spektaklu narodził się podczas spacerów reżysera z autorem, Pawłem Huellem, po lubelskim Starym Mieście. Dzięki temu część akcji osadzona została w realiach lubelskich. Jak można się domyślić, Paweł Huelle nieźle poszarpie, zapewne z ironią i swoistym humorem, dobre imię sarmacji zapisanej w naszej tradycji jako piękny czas beztroskiego życia szlachty i magnaterii. Tymczasem zaglądając do Sejmu czy obozu konfederatów barskich, zauważamy, że w istocie rzeczywistość okazuje się podwójna: z jednej strony piękne słówka o ojczyźnie, honorze, wierze itd., z drugiej - zachowania infantylne i chamskie, przekupstwo, pragmatyzm i prywata. Odkrywamy, że w polskiej duszy siedzi jakiś diabełek manipulant, z którym nie możemy sobie dać rady.
Autor proponuje, aby główną dekorację sceny stanowiło drzewo "starożytne", obwieszone niczym drzewo genealogiczne sarmackimi portretami trumiennymi kobiet i mężczyzn. Huelle zapowiada więc literacką wyprawę w rejony nieco archaicznej polszczyzny, w czasy historyczne, które jednak są pretekstem do mówienia o naszym dniu dzisiejszym i narodowej mentalności. Niewątpliwie atrakcją będzie obecność w spektaklu piosenek Jacka Kaczmarskiego, który nagrał album "Sarmacja". Publiczność zobaczy na scenie także sporą gromadę najstarszych aktorów lubelskiego teatru, znakomicie odtwarzających barwną galerię sarmackich typów.
A już dziś wernisaże dwóch wystaw poprzedzających premierę. O godzinie 17 zapraszamy do naszej nowej siedziby przy Krakowskim Przedmieściu 21. Wystawa fotografii Iwony Burdzanowskiej otworzy działalność Galerii "Gazety Wyborczej".
Natomiast o godz. 18 w Galerii Wirydarz Piotra Zielińskiego (vis-a-vis Teatru im. J. Osterwy) zobaczymy wystawę "Portret sarmacki", czyli 25 sarmackich wizerunków z Muzeum Okręgowego w Tarnowie.