Bydgoszcz. Dziś premiera "Cieni. Eurydyka mówi:" w Polskim
Dramat Elfride Jelinek znów trafia na bydgoską scenę teatralną. Dziś premiera sztuki "Cienie. Eurydyka mówi" w reżyserii Mai Kleczewskiej.
O nowym spektaklu Kleczewskiej zrobiło się głośno za sprawą Katarzyny Nosowskiej - frontmanki grupy Hey. Wokalistka grupy Hey zaśpiewa piosenki, w tym do własnych tekstów. Jak mówiła przed premierą, nie odważyłaby się wystąpić na scenie jako aktorka. Teksty piosenek zaś wywiodła ze zdań z dramatu. Muzykę do przedstawienia skomponował lider zespołu Hey, Rafał Krawczyk. Oprócz tego pojawia się też nagrany głos samej Jelinek, która czyta fragmenty dramatu.
W sztuce "Cienie. Eurydyka mówi:" Elfriede Jelinek dekonstruuje grecki mit o Eurydyce. To driada, boginka, którą kochający mąż Orfeusz postanowił wyprowadzić z Hadesu - świata umarłych. Powrót z zaświatów miał się powieść pod warunkiem, że po drodze nie spojrzy na ukochaną... Jelinek w swojej sztuce zadaje pytanie, czy wyjście Eurydyki z Hadesu było jej dobrowolną decyzją. Czy rzeczywiście chciała iść za Orfeuszem? - zastanawia się autorka i oddaje głos dziewczynie bogince.
Sztuka traktuje o śmierci, o tym, co po niej i o współczesnym człowieku. Zgodnie z pomysłem realizatorów przedstawienia, aktorzy nie widzą publiczności, choć ona ich oczywiście ogląda. W tym celu użyto luster weneckich.
Spektakl powstał we współpracy Teatru Polskiego w Bydgoszczy z Teatrem Muzycznym "Capitol" we Wrocławiu i Teatrem "IMKA" Tomasza Karolaka z Warszawy. Premiera odbyła się w czwartek we Wrocławiu, spektakl inaugurował tam tegoroczny 35. Przegląd Piosenki Aktorskiej. Na deskach bydgoskiego teatru "Cienie..." po raz pierwszy pokazane zostaną dzisiaj o godzinie 19. Kolejny spektakl już jutro, również o godz. 19.
