Białystok. "Płaszcz" na ratunek
W poniedziałek, 7 listopada o godz. 18 Białostocki Teatr Lalek zagra charytatywnie jedno z najlepszych swoich przedstawień- gogolowski " Płaszcz".
- Całkowity dochód z biletów przekazany zostanie na konto pomocy ciężko choremu Pawłowi Konicowi [na zdjęciu] - mówi dyrektor BTL-u, Marek Waszkiel. - To nasz przyjaciel, krytyk teatralny, kierownik literacki Teatru Małego w Warszawie, dzięki któremu w stolicy prezentowano spektakle teatrów regionalnych. Od miesięcy jego stan zdrowia jest dramatyczny. Kuracja kosztuje kilkaset złotych dziennie. Każda pomoc jest ważna. Dlatego zachęcamy naszych wiernych widzów i wszystkich ludzi dobrej woli, by wykupili bilety - cegiełki na "Płaszcz". Dobry przykład dają sami pracownicy teatru. Aktorzy i obsługa techniczna zadeklarowała przekazanie całych honorariów z poniedziałkowego spektaklu na leczenie Pawła Konica.
To nie tak, że pisał o nas zawsze dobrze, więc teraz chcemy się odwdzięczyć - tłumaczy Ryszard Doliński, aktor BTL-u. - Często oceniał nas bardzo krytycznie, ale zawsze rzeczowo, uczciwie. Bilety na spektakl 7 listopada kosztują 25 zł. Można je nabyć już teraz. Właściciel Kawiarni Lalek przygotuje specjalnie na ten niecodzienny spektakl pierogi, domowy smalec i inne przysmaki kuchni regionalnej . Odbędzie się też aukcja pamiątkowych płaszczy z umieszczonymi na nich cytatami z Gogola. Wszystkie pieniądze ze sprzedaży przekąsek i aukcji też zasilą konto leczenia Pawła Konica. - Liczymy przyjaciół aktorów z Teatru Dramatycznego, Akademii Teatralnej, i ludzi mediów, naszej publiczności i wszystkich tych, którym bliski jest teatr - mówi Marek Waszkiel.
